https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Fala narkotyków zalewa wieś

Maciej Czerniak
W małych miejscowościach coraz częściej młodzi sięgaja po narkotyki
W małych miejscowościach coraz częściej młodzi sięgaja po narkotyki www.sxc.hu
Statystyki porażają. Coraz więcej młodych ludzi w małych miejscowościach sięga po marihuanę i amfetaminę. Specjaliści ostrzegają, że może być jeszcze gorzej.

Rozmowa z Robertem Rejniakiem, szefem Polskiego Towarzystwa Zapobiegania Narkomanii w Bydgoszczy

Robert Rejniak: - Prowadzimy FreD Goes Net, program wczesnej interwencji dla młodzieży, która pierwszy raz zetknęła się z narkotykami. Numer kontaktowy
Robert Rejniak: - Prowadzimy FreD Goes Net, program wczesnej interwencji dla młodzieży, która pierwszy raz zetknęła się z narkotykami. Numer kontaktowy to 604 810 296. Archiwum

Robert Rejniak: - Prowadzimy FreD Goes Net, program wczesnej interwencji dla młodzieży, która pierwszy raz zetknęła się z narkotykami. Numer kontaktowy to 604 810 296.
(fot. Archiwum)

- CBŚ zlikwidowało nielegalną fabrykę, w której działała profesjonalna linia produkcyjna narkotyków na bazie mefedronu. To podobno silnie uzależniająca, niebezpieczna substancja.

- Były przypadki śmierci po mefedronie. Powoduje skoki ciśnienia krwi, w działaniu jest podobny do amfetaminy. W Polsce jednak nie jest nowością. Występował już wcześniej, między innymi w zakazanych obecnie dopalaczach.

- W naszym regionie też występuje?

- U nas to chyba już przeszłość. Nie pamiętam, by w ostatnim czasie do naszego oddziału PTZN dotarły osoby, które zażywały mefedron. Choć niczego nie można wykluczyć.

- W okresie wakacji do towarzystwa zgłasza się więcej rodziców z podejrzeniami, że ich dzieci mogą coś zażywać?

- Niezupełnie. Wakacje to okres, kiedy dzieci często są w rozjazdach. To jednak też czas, kiedy w miarę możliwości opiekunowie powinni jeszcze dokładniej przyglądać się zachowaniu szczególnie młodzieży. O ile w ostatnich tygodniach nie większej liczby zaniepokojonych rodziców, to powstaje inne groźne zjawisko.

- Jakie?

- Mamy punkty konsultacyjne w regionie. Między innymi również w Nakle. I właśnie do tamtego punktu dociera sporo młodzieży z okolicznych małych miejscowości. Analogicznie jest z Bydgoszczą i okolicami. Przybiera fala młodych ludzi właśnie ze wsi, którzy mieli kontakt z narkotykami. Głównie z marihuaną i amfetaminą. Dotąd problem narkotyków i substancji psychoaktywnych dotykał głównie miasta.

- Jakie mogą być przyczyny tego trendu?

- Jeszcze niedawno młodzi ludzie z małych miejscowości pomagali rodzinom w pracach gospodarskich. Obecnie na wieś przenoszą się osoby z miast. Młodzież dojeżdża tam do szkół. I tę drogę przebywają też narkotyki. Na wsi brakuje oferty wolnego czasu dla młodych. Warto przypomnieć, że prowadzimy FreD Goes Net, program wczesnej interwencji dla młodzieży, która pierwszy raz zetknęła się z narkotykami. Numer kontaktowy to 604 810 296.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

z
zofia
Byda zawsze była wsią i zbieranina buraków.
k
ku
Z tego tekstu wynika, że to źli miastowi przywożą narkotyki na wieś. Tak jakby polska wieś była odcięta od świata i oni nie wiedzieli sami skąd je wziąć. Do tego na wsi to chyba nie brakuje oferty wolnego czasu dla młodych, tylko ofert spędzania wolnego czasu jeśli już. Jakoś w miastach ich nie brakuje, a ludzie i tak zażywają narkotyki, więc co to za argument jest.
B
Brawoooooo
Ogarnijcie się trochę w ,,tej" Pomorskiej : ,,O ile w ostatnich tygodniach nie większej liczby zaniepokojonych rodziców", w każdym artykule macie jakiś błąd, gratuluję poziomu intelektualnego kadry
m
mieszkaniec
Narkotyki już dawno dawno temu zalały całą Polskę Alkohol i Tytoń.I żadne mi to halo.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska