
Najwyższa Izba Kontroli sprawdziła stan policyjnych samochodów służbowych na podstawie wybranych komend w kraju, w tym dwie komendy w naszym regionie oraz komenda w Szczecinie). Policja ma za mało służbowych pojazdów i ta sytuacja nie zmienia się od lat.
Przejdź dalej by przeczytać o wynikach kontroli policyjnych samochodów ->.

W miarę możliwości i dostępnych środków policyjna flota była unowocześniana i uzupełniana, jednak skala potrzeb jest wciąż duża.
Problemem jest zaawansowany wiek i wyeksploatowanie radiowozów – jedna czwarta przejechała ponad 200 tys. km, a co siódmy pojazd powinien zostać wycofany z użytkowania.

Niepokoi także fakt, że zdecydowana większość policjantów nie przeszła przeszkolenia z technik doskonalenia jazdy, a znaczny ich odsetek nie może kierować pojazdami uprzywilejowanymi, z uwagi na brak wymaganego zezwolenia. W tej sytuacji policyjne statystyki są co najmniej alarmujące i zmuszają do konstruktywnego działania – w latach 2015–2016 średnio co trzeci policyjny pojazd uległ uszkodzeniu.
W połowie przypadków z winy samych funkcjonariuszy.

Zdecydowana większość jednostek policji (23 z 25) nie dysponowała sprzętem transportowym na poziomie odpowiadającym ustalonym normom, mimo większych zakupów w ostatnich latach i obniżenia w 2015 r. wymagań, co do liczby niezbędnych pojazdów (o ponad 2500 sztuk).
W poszczególnych jednostkach (23), łącznie do ustalonych dla nich norm, brakowało na koniec 2015 roku - 593 pojazdów, a na koniec 2016 roku - 636. Największe niedobory dotyczyły furgonów, samochodów osobowych terenowych oraz pojazdów specjalistycznych.