
"Serce Torunia" ma już na koncie setki wydanych posiłków i darów, dziesiątki dyżurów medycznych i patroli w pustostanach. Teraz zaczyna nowy rozdział działalności - wreszcie ma siedzibę. Chce w niej stworzyć między innymi łaźnię i przychodnię dla osób w kryzysie bezdomności. A już mogło tutaj w czerwcu przygotować jedzenie na kolejną "wydawkę" - tę pracę także można zobaczyć na zdjęciach.

"Serce Torunia" ma już na koncie setki wydanych posiłków i darów, dziesiątki dyżurów medycznych i patroli w pustostanach. Teraz zaczyna nowy rozdział działalności - wreszcie ma siedzibę. Chce w niej stworzyć między innymi łaźnię i przychodnię dla osób w kryzysie bezdomności. A już mogło tutaj w czerwcu przygotować jedzenie na kolejną "wydawkę" - tę pracę także można zobaczyć na zdjęciach.

"Serce Torunia" ma już na koncie setki wydanych posiłków i darów, dziesiątki dyżurów medycznych i patroli w pustostanach. Teraz zaczyna nowy rozdział działalności - wreszcie ma siedzibę. Chce w niej stworzyć między innymi łaźnię i przychodnię dla osób w kryzysie bezdomności. A już mogło tutaj w czerwcu przygotować jedzenie na kolejną "wydawkę" - tę pracę także można zobaczyć na zdjęciach.

"Serce Torunia" ma już na koncie setki wydanych posiłków i darów, dziesiątki dyżurów medycznych i patroli w pustostanach. Teraz zaczyna nowy rozdział działalności - wreszcie ma siedzibę. Chce w niej stworzyć między innymi łaźnię i przychodnię dla osób w kryzysie bezdomności. A już mogło tutaj w czerwcu przygotować jedzenie na kolejną "wydawkę" - tę pracę także można zobaczyć na zdjęciach.