Fernando Santos potwierdza: Jakub Błaszczykowski wyjdzie na mecz Polska - Niemcy jako kapitan. "Oddamy mu hołd"

15 czerwca 2023, 17:00

Fernando Santos przed meczem Polska - Niemcy

Fernando Santos zabrał głos przed towarzyskim mecz Polska - Niemcy. Selekcjoner naszej reprezentacji potwierdził, że od początku wystąpi Jakub Błaszczykowski. W pożegnalnym występie założy opaskę kapitana. - To zupełnie normalne. Chcemy w ten sposób oddać mu hołd i cześć za to, co przez lata zrobił dla drużyny. Dla mnie to wyróżnienie, że będę w tym szczególnym dniu jego trenerem, bo wcześniej stałem po drugiej stronie, gdy prowadziłem Portugalię w meczach z Polską.

Santos: Mecz z Niemcami? Liczę na zwycięstwo

- Zagramy przeciwko silnej drużynie - Niemcom. Mam nadzieję, że to będzie dobry mecz i dotrzymamy kroku. Zagramy jak najlepiej potrafimy. Oczywiście, że liczę na zwycięstwo- wyznał Santos.

Błaszczykowski wystąpił na konferencji przed Santosem. Skrzydłowy stwierdził, że nie wie, ile minut rozegra. Ma to rozstrzygnąć dopiero rozmowa po czwartkowym treningu z selekcjonerem.

- Sam Kuba o tym zdecyduje. Nie chcę robić tego za niego. To świetny profesjonalista, więc oddanie mu hołdu jest po prostu ważne. Kuba trenował wczoraj i będzie dzisiaj. Zobaczymy, jak się będzie czuć - od tego zależy liczba minut, jakie spędzi na boisku.

Błaszczykowski przed pożegnaniem: Wszystko robiłem na 100 procent

Jakub Błaszczykowski w piątek meczem Polska - Niemcy oficjalnie pożegna się z reprezentacją Polski. W przeddzień ostatniego występu były zasłużony kapitan biało-czerwonych opowiedział o emocjach, jaki...

Jacek Czaplewski

Santos o składzie: Na pewno wyjdzie Błaszczykowski

Towarzyski mecz z Niemcami odbędzie się przed meczem o punkty w eliminacjach Euro 2024 z Mołdawią. Dziennikarze próbowali więc dopytać Santosa o jedenastkę, którą wystawi w piątek. - Będzie Kuba i to jest jasne (śmiech). Wiem, kto będzie grać. Myślę, że już nie zmienię swoich planów. Wszyscy są gotowi i dobrze się czują. Jedni są jednak bardziej przemęczeni, inni mniej. Niektórzy w zeszłą sobotę jeszcze grali, a to muszę wziąć pod uwagę. Na pewno nie czeka nas zabawa, tylko poważna gra - usłyszeli w odpowiedzi.

Przedwcześnie z powodu kontuzji zgrupowanie opuścił Arkadiusz Reca. Mimo problemów z obsadą lewej strony Santos nie zamierza wysłać awaryjnego powołania. - Nie mam takiego zamiaru - potwierdził Portugalczyk.

Reca tak jak Bartłomiej Drągowski i Przemysław Wiśniewski spadł razem ze Spezią do włoskiej Serie B. - Mnie to nie zmartwiło - stwierdził Santos. - Nie ma potrzeby rozmawiać o tych, których nie ma na kadrze. Mamy dobrych piłkarzy, bardzo zmotywowanych profesjonalistów. Razem chcemy dać z siebie wszystko co najlepsze.