Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Festiwal filmowy Gdynia 2017. Aktorzy odwiedzili chore dzieci [ZDJĘCIA, WIDEO]

Daria Jankiewicz-Kaczmarek
Daria Jankiewicz-Kaczmarek
Uśmiechy razem z pacjentami gdyńskiego szpitala rysowali dziś: Tatiana Sosna-Sarna, Anna Czartoryska, Eryk Lubos i Antoni Królikowski.

Tej akcji zabraknąć nie mogło. Jak co roku festiwalowy uśmiech zawędrował również do szpitala. Aktorzy, którzy przyjechali do Gdyni na Festiwal Polskich Filmów Fabularnych, odwiedzili małych pacjentów przebywających w gdyńskim Szpitalu św. Wincentego a Paulo. Wśród aktorów byli: Tatiana Sosna-Sarna, Anna Czartoryska, Eryk Lubos i Antoni Królikowski. Towarzyszyła im również Katarzyna Gruszecka-Spychała, wiceprezydent Gdyni, która przyniosła dla najmłodszych pluszowe misie. Obecny był także Marek Wysoczyński, pomysłodawca akcji, a zarazem twórca Światowego Archiwum Uśmiechu, które od wielu lat jest nieodłączną częścią festiwalu filmowego.

Na małych pacjentów czekało ważne zadanie. - Dziś wy jesteście aktorami - zapowiedział na początku spotkania Marek Wysoczyński. Pacjenci otrzymali kolorowe markery i festiwalowy plakat. - Teraz zrobimy czarodziejską rzecz. Narysujemy uśmiechy, które polecą do całego świata, do wszystkich szpitali! Jak to zrobimy sprawimy, że już żaden zastrzyk nie będzie bolał. Pod uśmiechem napiszcie swoje imię, żeby wszyscy wiedzieli, że w Gdyni jest nie tylko festiwal, ale są też fantastyczne dzieciaki w szpitalu, które nie myślą o chorobie tylko o uśmiechu i o tym, żeby ta choroba bardzo szybko zniknęła - dodał.

Razem z dziećmi rysowali oczywiście goście. Opowiadali najmłodszym o swojej pracy i o tym, jak uśmiech im w niej pomaga. - Uśmiechnij się kochanie nim powiesz pierwsze zdanie, nim rękę mi podasz, nim ukłon mi oddasz. Uśmiechnij się, to wszystko za imię i nazwisko wystarczy, gdy mnie muśnie twój uśmiech - mówiła Tatiana Sosna-Sarna, słowami znanej piosenki.

Było też wspólne śpiewanie. - Skoro ma być piosenka z uśmiechem, to moje dzieci uwielbiają "Jadą, jadą misie" - zaproponowała Anna Czartoryska. Pomysł okazał się trafiony - piosenkę znali wszyscy. Był też czas na zadawanie pytań aktorom i dzieciom, wspólne zdjęcia, opowiadanie dowcipów (tu królował Eryk Lubos) i przybijanie żółwików (specjalistą okazał się Antek Królikowski). Była też cała masa śmiechu i uśmiechu.

Poza festiwalowym plakatem, dzieci i goście narysowały również uśmiechy na białej koszulce. Gdyńscy marynarze obiecali bowiem zabrać ją ze sobą w najbliższy rejs, tak żeby mogły ją zobaczyć dzieci na całym świecie.

Zobacz też:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska