Festiwal Smaku w Grucznie. Jury miało twardy orzech do zgryzienia, choć to nie orzechy wygrały

Festiwal Smaku w Grucznie to już bardzo solidna marka. To impreza w Polsce zaliczana do ciekawszych w branży, nic dziwnego, że i mieszkańcy regionu tłumnie co roku przybywają do niewielkiego Gruczna w powiecie świeckim w ten jedyny w roku wakacyjny weekend.

W sobotę i niedzielę ta fiesta dobrego smaku odbędzie się po raz 13.

W tym roku także program imprezy naszpikowany został ciekawymi pokazami, turniejami i konferencjami , jak „Innowacje w uprawie, przetwórstwie i wprowadzaniu na rynek pierwotnych form pszenic okrągło-ziarnowej i perskiej o podwyższonej wartości odżywczej”.

Miody to od lat w Grucznie ważna część festiwalu. Poza tym, że można kupić je bezpośrednio od producenta w dowolnym smaku i konsystencji, to będzie i w tym roku okazja zobaczyć m.in. pokaz wirowania miodu.

Odbył się i konkurs miodów. Jury specjalistów, w tym producentów, naukowców z Torunia i Bydgoszczy posmakowało 15 miodów zgłoszonych w tym roku do oceny.

W dzień rozpoczęcia festiwalu dowiemy się, który z nich otrzyma w tym roku najwyższy laur Festiwalu Smaku w tej dziedzinie: tytuł Miodu Roku 2018, ale możemy zdradzić, że to miód lipowy.

Dopiero w sobotę dowiemy się też, kto otrzyma pozostałe nagrody za smaki roku.

Przypomnijmy, profesjonal-ne jury przyznaje nagrody w pięciu kategoriach produktowych (przetwory mięsne i wędliny, przetwory warzywne i owocowe, przetwory z mleka, potrawy, przetwory piekarskie i cukiernicze) oraz jedną, tę najważniejszą - Grand Prix za najlepszy, najciekawszy smak 2018 roku.

W tym roku jury pod przewodnictwem Tomasza Kosińskiego przyznało za ciasto.

Festiwal smaku w Grucznie - jaki program

Swoją nagrodę przyznaje też inne jury - jury VIP, które w ocenie kieruje się w dużej mierze sercem.

I my mieliśmy okazję oceniać tegoroczne zgłoszenia do konkursu w tym mniej profesjonalnym jury. Dodajmy, że oceniała m.in. Anna Raczyńska, szefowa bydgoskiej telewizji, Maciej Figas, dyrektor Opery Nova, onkolog dr Tomasz Mierzwa, Bogdan Ziółkowski i dowódca 3. batalionu drogowo-mostowego z Chełmna ppłk. Krzysztof Mikrut.

Nie wolno nam jeszcze zdradzić, kto zauroczył nas smakiem, choć możemy ws-pomnieć, że zarówno w kategorii serów, jak i wędlin oraz przetworów mięsnych konkurencja była bardzo zacięta.

Kilka z produktów skradło kubki smakowe oceniających. Nie było łatwo dojść do ostatecznego werdyktu, gdyż jednym podchodziły bardziej wyraziste smaki, innym- łagodniejsze.

Jedyny przeciek, na jaki możemy sobie pozwolić, to że Grand Prix jury VIP w tym roku ukryło się w... słoiku.

Warto dodać, że na stoły konkursowe trafiły wyjątkowe produkty, robione tradycyjnymi metodami i często z najwyższej jakości składników.

Jeszcze jedno jury, pod przewodnictwem Iwony Karolewskiej, sekretarz powiatu świeckiego, przyznało nagrodę w kategorii Smak Regionu.

W sobotę odbędzie się jeszcze jeden konkurs - na nalewkę roku 2018. I w tej dziedzinie nic nie możemy zdradzić, ponieważ, jury jeszcze nawet nie zasiadło do smakowania.

Do zobaczenia na XIII Festiwalu Smaku w Grucznie w sobotę i w niedzielę.