
Chojniczanie, oglądając kolejną edycję Chojnickiej Fiesty, mogli wrócić do czasów dzieciństwa. Żywiołowe, pełne pasji występy.
W dzień i wieczorem. My byliśmy na paradzie. Ona sama była już magiczna. Tyle radości na ulicy nie było widać od dawna. Wszędzie, gdzie spojrzeć uśmiechy od ucha do ucha. Zachwyceni widzowie poczuli się w jednej bajce!

Chojniczanie, oglądając kolejną edycję Chojnickiej Fiesty, mogli wrócić do czasów dzieciństwa. Żywiołowe, pełne pasji występy.
W dzień i wieczorem. My byliśmy na paradzie. Ona sama była już magiczna. Tyle radości na ulicy nie było widać od dawna. Wszędzie, gdzie spojrzeć uśmiechy od ucha do ucha. Zachwyceni widzowie poczuli się w jednej bajce!

Chojniczanie, oglądając kolejną edycję Chojnickiej Fiesty, mogli wrócić do czasów dzieciństwa. Żywiołowe, pełne pasji występy.
W dzień i wieczorem. My byliśmy na paradzie. Ona sama była już magiczna. Tyle radości na ulicy nie było widać od dawna. Wszędzie, gdzie spojrzeć uśmiechy od ucha do ucha. Zachwyceni widzowie poczuli się w jednej bajce!

Chojniczanie, oglądając kolejną edycję Chojnickiej Fiesty, mogli wrócić do czasów dzieciństwa. Żywiołowe, pełne pasji występy.
W dzień i wieczorem. My byliśmy na paradzie. Ona sama była już magiczna. Tyle radości na ulicy nie było widać od dawna. Wszędzie, gdzie spojrzeć uśmiechy od ucha do ucha. Zachwyceni widzowie poczuli się w jednej bajce!