https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Fidel Castro nie żyje? Burza w internecie

Piotr Wiśniewski
słynny dyktator kubański ma 86 lat
słynny dyktator kubański ma 86 lat Wikipedia (licencja Creative Commons)
Dziennikarz z Dominikany opublikował na portalu Twitter informację o śmierci słynnego dyktatora. Rząd Kuby nie potwierdził tych plotek, ale też zdecydowanie im nie zaprzeczył.

Burzę w sieci wywołała wiadomość o śmierci kubańskiego dyktatora. Jej autor, dziennikarz Santiago Contreras powołał się na nieoficjalną informację zdobytą przez "Cuba Press". Próżno jednak szukać jej w internecie.

Dziennikarz opublikował również zdjęcie mające przedstawiać martwego Fidela Castro. Autentyczność fotografii jest jednak także bardzo wątpliwa.

Przeczytaj także:Jasnowidz z Człuchowa: nadciąga rok niepokojów!

Nie jest to pierwsza pogłoska o domniemanej śmierci 86-letniego już dyktatora. Poprzednio tego rodzaje informacje wstrząsały internetem w sierpniu ubiegłego roku. Wtedy jednak maila z informacją o śmierci Castro zainfekowane były wirusem, którego rozsyłanie było powodem rozsiewania plotki.

Fidel Castro zrezygnował z rządzenia Kubą w 2006 roku. Władze przekazał swojemu młodszemu bratu, Raulowi. Od tamtego czasu El Comandante nie pojawia się publicznie, zaś pogłoski o śmierci pojawiały się już wielokrotnie.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

W
WOjtek
do lodóweczki. Musi poczekać aż minie zamieszanie z ojcem dzielnego i bohaterskiego narodu koreańskiego. Tak się jakoś nałożyło nieszczęśliwie.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska