W piątek FIM oficjalnie przyznał, że decyzje w tej sprawie odkłada do 1 stycznia 2015 roku. To oznacza, że żużlowcy będą mogli nadal jednocześnie rywalizować w Grand Prix i organizowanych przez firmę z Torunia mistrzostwa Europy.
To efekt nie tylko prawnych nacisków, ale także zdecydowanej krytyki tej decyzji w całym środowisku. Po wprowadzeniu zakazu 7 lutego ze sponsorowania GP wycofało się kilka polskich firm, a Nicki Pedersen zapowiedział pozew o odszkodowanie, tłumacząc, że wcześniej sprzedał pakiety sponsorskie obejmujące także SEC. Skorzystanie z drogi sądowej zapowiedziała także toruńska firma One Sport, która zamierzała domagać się wysokich rekompensat z FIM.
W nadchodzącym sezonie o medale mistrzostw świata i Europy mogą więc jednocześnie rywalizować m.in. Nicki Pedersen i Emil Sajfutdinow. Nie wiadomo, co z Andreasem Jonssonem, który także otrzymał zaproszenie do SEC, ale nie czekając na efekt odwołań i kolejnych negocjacji odrzucił je zaraz po wprowadzeniu zakazu FIM.
To ważna decyzja dla żużlowców z regionu. Adrian Miedzińki może spokojnie wystartować w eliminacjach do SEC i liczyć na dziką kartę w GP Polski na Motoarenie, Paweł Przedpełski może walczyć o medale w obu imprezach wśród juniorów.
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Lara Gessler udzieliła wywiadu w majtkach! Znów zapomniała spodni? [ZDJĘCIA]
- Tak Węgiel zachowała się po przegranej w "Tańcu"! Jury musiało ją pocieszać
- Pyrkosz nie cierpiał Fitkau-Perepeczko. Cały plan słuchał, jak jej ubliżał
- Projektant załamuje ręce nad Cichopek. Apeluje, by zostawiła modę profesjonalistom