MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Finanse lecznicy są pod kontrolą

Anna Klaman
Szpitalowi uda się odzyskać tylko część pieniędzy za "nadwyżkę" badań medycznych
Szpitalowi uda się odzyskać tylko część pieniędzy za "nadwyżkę" badań medycznych sxc.hu
Szpital stara się odzyskać pieniądze za wykonane a wykraczające poza kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia usługi medyczne. Jakie ma szanse?

Tak jak w poprzednich latach chojnicki szpital wykonał więcej świadczeń medycznych niż przewidywał to kontrakt. Po podliczeniu okazało się, że suma jest całkiem spora - wynosi ok. 4 mln zł. Doświadczenie poprzednich lat pokazuje, że nie ma co liczyć na zwrot całej sumy.
Jaka kwota jest realna do odzyskania?

Informowała o tym radnych na sesji dyrektor ds. ekonomicznych chojnickiego szpitala Maria Nieżorawska. Narodowy Fundusz Zdrowia na pewno będzie musiał zapłacić za procedury ratowania życia - to ok. 600 tys. zł. Dyrektorka dodała też, że wskutek przesunięć pomiędzy oddziałami lecznica może dostać 500 tys. zł. Dotyczy to tych oddziałów, gdzie wykonano mniej usług medycznych niż przewidywał kontrakt. Tak więc 1 mln 100 tys. zł to suma, która jest możliwa do zwrotu. Do tej kwoty może jeszcze dojść 100 tys. zł ze stacji dializ.

Zobacz też: W samo południe: Kasa Hipku, kasa…

W ub.r. trzeba było dołożyć m.in. do poradni specjalistycznych i ambulatoryjnej opieki zdrowotnej, w ramach której wykonywano badania tomografem i rezonansem.

Kiedy będzie wiadomo, ile faktycznie dostanie szpital? Nie wcześniej niż przed 15 lutego. Narodowy Fundusz Zdrowia bilansuje teraz świadczenia.

Nieżorawska poinformowała też, że mimo iż już nie obowiązuje zasada, że część nadwykonań trafia do załogi, to dyrektor Leszek Bonna podjął taką decyzję. Jak tłumaczyła, trudno o wprowadzenie podwyżek, które oznaczałaby stały wzrost wynagrodzeń. Lecznicę stać za to na jednorazowy gest finansowy wobec personelu. Już wiadomo, że dostaną go 21 lutego.

Nieżorawska zapewniła, że nie ma obaw, co do stabilności finansów placówki. Płynność finansowa jest, a szpital dodatkowo stać na prowadzenie inwestycji, jaką jest budowa kardiologii. Kupuje też sprzęt medyczny. Na przykład trzeba już myśleć o nowym laparoskopie, a to wydatek rzędu 400-500 tys. zł.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska