Na drogach w okolicach Grudziądza doszło też do dwóch wypadków.
W sobotnie południe w rowie przy drodze w Rywałdzie wylądowało BMW. Kierowca sam wydostał się z auta, pasażer miał mniej szczęścia. Aby go wydobyć z rozbitego samochodu strażacy musieli sprzętem hydraulicznym wyciąć drzwi wozu. Na szczęście, pasażer nie został poważnie ranny.
Przekoziołkował i w przydrożnym rowie zatrzymał się daewoo lanos. Do tego wypadku doszło także w sobotnie południe, ale w Zawdzkiej Woli pod Łasinem. Kierowca twierdził, że czuje się dobrze i nie chciał jechać karetką na badania do szpitala. Straty materialne wstępnie oszacowano na 3 tys. zł.
Po wszystkich kraksach wraki sprzątali strażacy. Przejazd drogami był czasowo utrudniony. Wypadkami zajmują się policjanci z grudziądzkiej komendy.
Czytaj: Fiat panda zderzył się z wozem strażackim; dwie osoby w szpitalu [zdjęcia]
Czytaj e-wydanie »