Nie nastąpiło jeszcze podpisanie umowy na wynajem pomieszczeń we frontowej części starego szpitala przez MOPS i przez Chojnickie Centrum Kultury.
Obydwa podmioty analizują stawki, jakie zostały im zaproponowane. - Musimy to dokładnie przeanalizować - mówi Elżbieta Szczepańska, dyrektorka MOPS. - Czy się to nam będzie opłacać?
- Sprawdzamy - informuje Łukasz Sajnaj, zastępca dyrektora Chojnickiego Centrum Kultury. - Nie spieszy się nam aż tak bardzo, bo sale - plastyczna i taneczna - będą nam potrzebne od września.
>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<
Jak już informowaliśmy, szeroko reklamowany przez burmistrza Arseniusza Finstera zamiar kupna budynku padł i teraz jedyna szansa na jego przynajmniej częściowe ożywienie to właśnie wynajem pomieszczeń. Jak dotąd się to nie udało i wyremontowany oraz przygotowany do edukacyjnych funkcji obiekt stoi pusty. Na dodatek nie znajduje się na peryferiach, ale w centrum miasta. Więc tym bardziej szkoda, że marnuje się taki potencjał.
Ale nie jest to zmartwienie samorządu, bo chodzi o prywatną własność i to właściciel w pierwszej kolejności musi znaleźć pomysł, co zrobić z tym fantem. Lecą kolejne lata od kapitalnego remontu i już wkrótce znowu trzeba będzie w budynek inwestować, co wydaje się karkołomne.
Do tego nie chodzi przecież o byle jaki budynek. To stary szpital, z którym mieszkańcy mają na pewno wiele wspomnień.
Może chojniczanie mają jakiś pomysł? Może podpowiecie, co mogłoby się tu znaleźć? Czekamy na wasze głosy - tel. 52 396 69 31 lub mail - [email protected].
INFO Z POLSKI - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju.