Premier jest przekonana, że wybór Grzegorza Schetyny na ministra spraw zagranicznych to właściwy krok. Za awans, a nie degradację, uważa również nominację Radosława Sikorskiego, dotychczasowego szefa resortu, na marszałka Sejmu. - Radosław Sikorski był najdłużej urzędującym ministrem u Tuska, 7 lat. Czasem należy po prostu coś odświeżyć - skomentowała.
Przeczytaj także: Pierwsza zagraniczna podróż nowego szefa MSZ
Czytaj e-wydanie »