Do zdarzenia doszło w kiosku na ul. Batorego w Zielonej Górze. Policjanci zauważyli dwóch młodzieńców siedzących na ławce. Na widok funkcjonariuszy chłopcy zaczęli być nerwowi.
Mundurowi zauważyli wyłamaną roletę i wybitą szybę w jednym z kiosków. Domyślili się, że zatrzymani mężczyźni byli włamywaczami. Zdradziły ich... dwie atrapy czekoladowych batoników, które panowie mieli za pazuchą.
Czytaj e-wydanie »