W powiecie lipnowskim tylko gmina Tłuchowo ma gaz ziemny. Nitka została tu doprowadzona z Mochowa w powiecie płockim. Starosta lipnowski Krzysztof Baranowski podjął starania, by sieć gazowa objęła kolejne gminy w powiecie. W tej sprawie prowadził ostatnio między innymi rozmowy z Janem Burym, wiceministrem Skarbu Państwa. - W styczniu planuję kolejną turę rozmów z dyrekcją Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazowego - mówi Krzysztof Baranowski.
Plany władz powiatu są takie, aby w pierwszej kolejności gaz był doprowadzony do gminy Lipno i miasta. Zdaniem starosty, zainteresowanych podłączeniem do sieci jest wiele firm i instytucji, m.in. podległych Starostwu Powiatowemu. - Na pewno szpital lipnowski chętnie skorzystałby z możliwości, jakie dałaby ta inwestycja - dodaje Krzysztof Baranowski. - Ma bowiem przestarzałą kotłownię. Sieć gazowa dotarłaby także na osiedla mieszkaniowe.
Gaz ma być doprowadzony do gminy Lipno i miasta od strony Fabianek. Tak podobno będzie taniej. - Zabieramy się poważnie do tego zadania - deklarują władze powiatu.
Jeszcze w tym miesiącu starosta wystąpi do Rady Powiatu Lipnowskiego o podjęcie uchwały intencyjnej w tej sprawie. Uchwałą mają zająć się radni na najbliższej sesji budżetowej, zaplanowanej na 19 grudnia.
Z informacji władz powiatu wynika, że PGNiG jest także zainteresowane tym przedsięwzięciem. Może ono być zrealizowane w ciągu najbliższych dwóch lat. Jest jeszcze za wcześnie, aby znane były koszty tej inwestycji
Na tym etapie potrzebna jest przede wszystkim inicjatywa społeczna. Potem nastąpi etap przygotowań, związanych z wydawaniem zezwoleń. Starosta jest jednak dobrej myśli. Skoro gaz jest już w Tłuchowie, to dlaczego nie może być w Lipnie czy w gminie Lipno? W dalszej kolejności sieć gazowa ma być doprowadzona do kolejnych gmin w powiecie.