"Gazeta", słucham!

     bezpł. infolinia 0 800-170-755 E-mail: [email protected]
     Czytelnik z Nakła: - Jeszcze kilka miesięcy temu prasa pisała, wy też, że Krzaklewski i "Solidarność" jest już na dnie. Cieszę się więc teraz, że Marian zaczął mieszać komuszkom koło pióra. Tak trzymać!
     Czytelnik z Bydgoszczy: - Spadek zaufania do sądów i prokuratury "Gazeta" komentowała m.in. słowami: "Polacy surowo oceniają wymiar sprawiedliwości..." A należało napisać: "Polacy obiektywnie oceniają wymiar sprawiedliwości..." Tyle osób ma przecież przykre doświadczenia z kontaktów ze zbiurokratyzowaną, niewydolną machiną polskiej sprawiedliwości lub zna je ze swego najbliższego kręgu. I niech władze wymiaru sprawiedliwości porzucą iluzje, że wyniki sondażu to skutek działania telewizji, radia i prasy.
     Jan z Janikowa: - Niedawne pomysły na ograniczenie możliwości hipermarketów w walce konkurencyjnej rażą sztucznością. Gdyby właściciele mniejszych prywatnych sklepów obniżyli ceny u siebie, to wróciliby do nich klienci. Promocje powinny pozostać w dużych sieciach handlowych, bo dzięki nim - z korzyścią dla społeczeństwa - zagospodarowane są nadwyżki towarów. Niskie marże w hipermarketów są też zbawienne dla coraz liczniejszej grupy ludzi ubożejących.
     Czytelnik z Inowrocławia: - Telewizyjni dziennikarze ostro krytykowali prokuratora Hope, który zarabia - ile zarabia, a pławi się w luksusie. Zastanawiam się, dlaczego media w ogóle "nie zauważają" tych, którzy nigdzie nie pracują, a samochodami jeżdżą lepszymi niż BMW prokuratora Hope i jego żony. A o przykłady nietrudno - i nie mam na myśli Górnego Śląska... Brak kompetencji, czy odwagi?
     Roman z Bydgoszczy: - Szykany ze strony Rosjan, których doświadczył bp Mazur to nie incydent. Często spotykają się z nimi duchowni katoliccy, zwłaszcza Polacy. Czy Rosjanie nie zdają sobie sprawy, że w ten sposób odżywają stare blizny po wielowiekowych rosyjskich prześladowaniach Polaków? Celowo rozpalane są nienawiści religijne, aby odwrócić uwagę opinii publicznej np. od działań Izraela wymierzonych w Kościół katolicki. Wszystkiego się spodziewałem, ale nie tego, że Żydzi - zawsze przedstawiający się jako ofiara wszelkich prześladowań - będą atakowali najświętsze miejsca chrześcijaństwa.
     Opinie prezentowane przez Czytelników nie zawsze są zgodne ze stanowiskiem redakcji.