MKTG SR - pasek na kartach artykułów

"Gazeta", słucham!

Redakcja

     bezpł. infolinia 0 800-170-755 E-mail: [email protected]
     Czytelnik
z Włocławka: - Obawiam się, że nie uda się znaleźć osób odpowiedzialnych za porażkę polskich piłkarzy w Korei. Byłoby inaczej, gdyby reprezentacja odniosła sukces - okazałoby się wtedy, że wszyscy są jego autorami, także prezydent, premier i rząd.
     Roman z Bydgoszczy: - Uważam, że polscy piłkarze nie powinni wstydzić się tego, że odpadli z turnieju w Korei. Gorszy występ może zdarzyć się każdemu, nawet drużynie Francji, która nie obroniła tytułu mistrzowskiego.
     Jan Zieliński z Włocławka: - Chciałbym wyrazić żal do dziennikarzy sportowych za to, że przed mistrzostwami świata wykreowali polskich piłkarzy na zawodników wielkiego formatu. Uważam, że zabrakło przed mundialem rzetelnych informacji na temat rzeczywistych możliwości drużyn z grupy D.
     Czytelnik z Włocławka: - Red. Laudański powiedział, w wywiadzie z Wojciechem Mojzesowiczem, że posłowie Samoobrony niszczą cudzą własność. Według mnie, działania ekipy Leppera nie są przestępstwem. Wysypywanie zboża na tory to sposób walki o interesy polskich chłopów. Podobne metody - niekiedy radykalne, ale zazwyczaj skuteczne - wykorzystują farmerzy w krajach Unii Europejskiej.
     Wacław Figowski z Sadek: - Podczas ostatnich obrad Sejmu, wyłączono mikrofon w trakcie wystąpienia Andrzeja Leppera. Komu zaszkodziło to najbardziej? Wydaje mi się, że obywatelom, którzy chcieli poznać prawdę. Wstydzę się tego, że w trakcie ostatnich wyborów głosowałem na SLD.
     Irena z Inowrocławia: - Jestem przekonana o tym, że ojcem chrzestnym sukcesu, jaki odniosła Samoobrona, jest Leszek Miller. Kariera medialna Andrzeja Leppera możliwa była, moim zdaniem, dzięki protekcji ze strony władz SLD. Być może, aktualne działania rządu mają doprowadzić do wyjścia ludzi na ulicę pod pod wodzą Samoobrony po to, aby zwiększyć popularność tych, którzy przywrócą porządek?
     Ryszard z Bydgoszczy: - Cenię artykuły red. Żurowskiego wtedy, gdy porusza tematy sportowe. Nie rozumiem, dlaczego dziwi go, że rząd zamierza angażować się w kampanię przed wyborami samorządowymi. Działania takie są powszechnie stosowane w Europie i nikogo nie bulwersuje tam, że premier lub kanclerz podróżuje po kraju. Proponuję dziennikarzom, aby zajęli się raczej politykami prawicy, którzy wykorzystują możliwości, jakie daje nowa ordynacja i zamierzają walczyć o fotel burmistrza lub prezydenta miasta, chociaż nie sprawdzili się jako rządzący państwem.
     Opinie prezentowane przez Czytelników nie zawsze są zgodne ze stanowiskiem redakcji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska