Czytelniczka z Chojnic: - Straciłam pracę w "Mostostalu". Zostałam bez środków do życia. W tym samym czasie wielu ludziom, w tym zatrudnionym w mojej byłej firmie żyje się coraz lepiej. Zmieniają samochody, mieszkania, budują domy. Dlaczego im nie wręczono wypowiedzenia? To niesprawiedliwe i niemoralne.
Janusz z Rypina: - Nikt nigdy nie obiecywał, że wszystkim ludziom będzie się dobrze powodziło. Od początku świata jedni byli bogaci i szczęśliwi, inni wręcz przeciwnie. Powinniśmy wreszcie przyjąć to do wiadomości i przestać narzekać.
Czytelnik z Koronowa: - Gdyby zwykły Kowalski przekroczył przepisy drogowe, a do tego nie zatrzymał się na polecenie policji, na pewno szybko stanąłby za to przed sądem. Ale prokurator to widocznie lepszy Polak, którego przepisy nie obowiązują. Grupa, która powinna stać na straży prawa, łamie je. Bo pewnie jest przekonana o swojej bezkarności.
Marek Falkowski z Torunia: - Gdyby zebrać wszystkie obietnice tych, którzy chcą wejść do samorządu okazałoby się, że w naszym kraju żyje niedoceniany tłum cudotwórców.
Czytelniczka z Bydgoszczy: - Dopiero wtedy, gdy z Polski zniknie bieda i bezrobocie, tacy ludzie jak Andrzej Lepper czy Gabriel Janowski nie będą potrzebni na naszej politycznej scenie.
Rolnik z gminy Łysomice: - Moim zdaniem tylko 2 procent spośród ubiegających się o wejście do samorządu nie robi tego z chęci zysku. Diety to łakomy kąsek. Nie bez znaczenia są też inne profity związane z działalnością w radzie. Na pracy w samorządzie można się nieźle dorobić.
Czytelnik z Inowrocławia: - Jestem za tym, aby za politykę wreszcie wzięli się młodzi. Może oni będą lepiej rządzić. Ich ojcowie, mający za sobą peerelowską przeszłość nie wymyślą już ani nic nowego ani nic lepszego.
Czytelnik z powiatu bydgoskiego: - Chciałem spotkać się z wojewodą, w ramach jego cotygodniowych dyżurów. Osoba, która przyjmowała moje zgłoszenie od razu skierowała mnie do innego urzędnika mówiąc, że właśnie on będzie kompetentny w mojej sprawie. A ja uważam, że mam prawo spotkać się z wojewodą. Dlaczego się to utrudnia petentom?
Opinie prezentowane przez Czytelników nie zawsze są zgodne ze stanowiskiem redakcji.
"Gazeta", słucham!
bezpł. infolinia 0 800-170-755 E-mail: [email protected]