Czytelnik z Rypina: - Szanuję rolników. Jednak nie popieram ich akcji blokowania dróg. Uważam bowiem, że po to mają swoją reprezentację w Sejmie, aby skorzystać z możliwości, jakie daje prawo.
Ryszard z powiatu bydgoskiego: - Rolnicy nie mogą karać Bogu ducha winnych kierowców za nieudolność swoich posłów. Jeśli chcą już koniecznie bawić się w blokady, niech to zrobią w odniesieniu do posłów PSL-u i "Samoobrony".
Krystyna z Włocławka: - Odkąd pamiętam, a żyję już przeszło 50 lat na tym świecie, chłopi zawsze narzekali. Nigdy im się nic nie opłacało. Ciekawe skąd w takim razie na polskiej wsi tyle okazałych nowych domów, do tego samochody i inne dobra? Przecież nie wszyscy wyjechali za granicę, aby dorobić.
Marek Krzyżaniak z Torunia: - Z wypowiedzi, jakie publikowane są w tej rubryce wyłania się przerażająco naiwny i roszczeniowy obraz naszego społeczeństwa. Tak wygląda, jak gdyby wszyscy skończyli swoją edukację na kilku klasach szkoły podstawowej. Zamiast tracić czas na telefony do redakcji, proponuję tym ludziom, aby zabrali się za swoją edukację. Może wtedy inaczej spojrzą na problem bezrobocia, politykę państwa czy Unię Europejską.
Janusz z Tucholi: - Minister Hausner, proponując zmianę w systemie wypłacania zasiłków, chyba nie ma pojęcia, w jakim kraju żyje. Nie można wszystkich bezrobotnych Polaków wrzucić do jednego worka tylko dlatego, że mała grupa cwaniaków pobiera zasiłki niezgodnie z prawem.
Czytelniczka z Piotrkowa Kujawskiego: - Rząd nie wie, skąd wziąć pieniądze na swoje podróże i apanaże, więc chce sięgnąć do kieszeni najsłabszych, tych pozbawionych pracy. Zastanawiam się, co jeszcze równie mądrego nasi politycy wymyślą, by im się żyło dostatniej.
Bronisław z Nakła: - Dopiero co Aleksander Kwaśniewski gościł u prezydenta Busha, a już wybrał się tam premier. Te podróże są na pewno kosztowne. Tymczasem w naszym kraju bieda aż piszczy. Czy premier, zamiast podróżować, nie mógł skorzystać z telefonu, albo z komputera? Na pewno byłoby taniej.
Czytelnik z Chełmży: - Ta cała sprawa Rywina jest funta kłaków warta. Lada moment okaże się, że wszyscy są czyści jak łza. I tylko członkowie komisji parlamentarnej będą zadowoleni, bo pewnie za robotę przy okazji tej sprawy jeszcze im solidnie zapłacą.
Kazimierz z Lipna: - Rząd zadbał o dopłaty dla rolników. A dlaczego nie pamiętał o tych, którzy ziemi nie posiadają? Przecież gdy wejdziemy do Unii Europejskiej, ceny towarów pójdą w górę. Natomiast nasze pensje, renty i emerytury na pewno pozostaną na dotychczasowym poziomie. Może by o tym ktoś wreszcie pomyślał!
Opinie Czytelników nie zawsze są zgodne ze stanowiskiem redakcji.
"Gazeta", słucham!
bezpł. infolinia 0 800-170-755 E-mail: [email protected]