bezpł. infolinia 0 800-170-755 E-mail: [email protected]
Czytelniczka z Bydgoszczy: - Minister Łapiński mocno mija się z prawdą. Odczułam to na własnej skórze. Do tej pory otrzymywałam na receptę ulgową 5 kg ligniny, potrzebnej do pielęgnacji mojego męża, który jest po zawale mózgu. Płaciłam kilka złotych. Gdy ostatnio poszłam do apteki, po zmianach w odpłatności za leki i materiały opatrunkowe, kazano mi zapłacić 70 złotych.
Czytelnik z okolic Lubania: - W ubiegłym roku wśród 100 najlepszych gmin w Polsce było Lubanie, w tym roku nie ma nas na liście. Czy nie jest za to odpowiedzialny wójt, który płaci ciężkie pieniądze panom piłkarzom z Włocławka, funduje im drogi sprzęt, atrakcyjne wyjazdy - obecnie w Darłówku, imprezy po meczach? Czy to nie jest tak, że nasze pieniądze są po prostu przejadane, zamiast korzystnie inwestowane?
Czytelnik: - Właśnie przeczytałem artykuł "Fatalny poniedziałek". Jestem zszokowany, bo niedługo wyjeżdżam z rodziną nad morze. Zastanawiam się, z iloma pijanymi idiotami minę się po drodze i mam nadzieję, że mnie nie trafią. Każdy pijany kierowca to potencjalny morderca i tak powinien być karany. Karać trzeba również tych, którzy piją z kierowcą - za współudział.
Bolesław Ruprych z Bydgoszczy: - Nie powinno być dopłat do czynszów. Bo ludzie wykorzystują przepisy. I w wielu wypadkach z takiej możliwości korzystają ci, którym na pewno pieniędzy do szczęścia nie brakuje.
Czytelniczka z Chocenia: - Wyniki prac komisji, która badała kto zabił Żydów w Jedwabnem mnie nie przekonują. Nigdy nie uwierzę, że Polacy przyłożyli do tego rękę.
Jan Kowalski z Bydgoszczy: - Lech Wałęsa chyba zupełnie się już pogubił w obecnej rzeczywistości, skoro chce znowu startować w wyborach prezydenckich. Jemu w pierwszym rzędzie zawdzięczamy likwidację PGR-ów, nędzę milionów i wielkie bogactwo jednostek. W tej ostatniej grupie jest też i były prezydent.
Zbigniew Korszeń z Bydgoszczy: - Wracałem z Helu do Bydgoszczy. Była to droga przez mękę, między innymi dlatego, że policja zupełnie nie panowała nad ruchem. Odcinek długości 3,5 kilometra pokonywałem przez 50 minut.
Paweł Michalak ze Służewa: - SLD wiele obiecywał podczas wyborów. Tymczasem z realizacją poszło już o wiele gorzej" albo nawet bardzo źle. Jestem zawiedziony, bo liczyłem na to, że lewica, dzięki swoim doświadczeniom z przeszłości, będzie działała w interesie ludzi. Niestety, nie widzę nic takiego.
Opinie prezentowane przez Czytelników nie zawsze są zgodne ze stanowiskiem redakcji.
