bezpł. infolinia 0 800-170-755 E-mail: [email protected]
Czytelnik z Włocławka: - Właściciele kamienic - jak jeden mąż - skarżą się, że niskie czynsze nie pozwalają im na przeprowadzanie remontów domów. W gronie tym znajdują się też ci, którzy za wielkie pieniądze wynajmują pomieszczenia sklepowe. Dlatego ja bym poważnie nie traktował tego powszechnego lamentu.
Marek N. z Inowrocławia: - jestem za tym, aby Andrzej Lepper wybrał się do Iraku. Jest szansa, że mu się tam spodoba. I już do Polski nie wróci. Nareszcie będzie spokój.
Piotr z Bydgoszczy: - Wszyscy, którzy mówią o plusach wstąpienia do Unii Europejskiej, niech lepiej zastanowią się, czy pozwala na to fatalny stan naszej gospodarki.
Czytelnik z Sępólna: - Cenię prezydenta Kwaśniewskiego, ale nie zgadzam się z jego decyzją o poparciu planowanych działań USA przeciwko Irakowi. Przecież jeśli dojdzie do wojny, zginie mnóstwo ludzi. W tym konflikcie chodzi tylko o pieniądze, a przecież najbardziej powinniśmy szanować życie.
Czytelnik z powiatu tucholskiego: - Czytelniczka z Inowrocławia, której wypowiedź opublikowano w tej rubryce stwierdziła, że leki za złotówkę powinny być przyznawane zależnie od wysokości renty lub emerytury, a nie od wieku. Zgadzam się z tą opinią. Mam niską rentę, żona nie pracuje. Sam niejednokrotnie musiałem rezygnować z lekarstw, bo nie było mnie na nie stać.
Andrzej z Bydgoszczy: - Radio wyemitowało audycję z udziałem kandydatów na prezydenta Bydgoszczy. Niestety, w gronie tym zabrakło obecnego gospodarza miasta - Romana Jasiakiewicza. Jak można było usłyszeć, obecny prezydent nie przyjął zaproszenia, bo stwierdził, że konkurenci nie dorastają mu do pięt. Takie postępowanie jest objawem arogancji i złych manier.
Czytelnik z Radziejowa: - Uruchomiono niedawno bezpłatną, ogólnopolską infolinię, gdzie można uzyskać informacje na temat tanich leków. Niestety, ciągle jest ona zajęta, nie można się dodzwonić.
Jan z Grudziądza: - Nie rozumiem dlaczego w przypadku groźnych przestępców obowiązuje prawo do ochrony wizerunku.
Lekarz z Inowrocławia: - Posłanka Anna Bańkowska w Sejmie stwierdziła: "Chciałabym, żeby ludziom biednym żyło się lepiej". Podkreślała też, że najniższa płaca ma wzrosnąć z 530 do 560 zł netto. To chyba jakieś kpiny. Posłanka sama powinna utrzymywać się z tak żałosnych pieniędzy. Wtedy może dostrzegłaby, że z powodu fatalnych warunków materialnych w kraju rośnie liczba przestępstw i rodzin patologicznych, dochodzi do samobójstw.
Opinie prezentowane przez Czytelników nie zawsze są zgodne ze stanowiskiem redakcji.
