Józek z Bydgoszczy: - Część czytelników cieszy się, że nie będzie winiet. Czy zdają sobie sprawę z tego czym to grozi? Stan polskich dróg jest tragiczny, wymagają kapitalnych remontów, potrzebne są też nowe połączenia. Wkrótce nie będziemy mogli sami jeździć, zniechęcimy też zagranicznych inwestorów, nie będą powstawały nowe miejsca pracy, wzrośnie i tak już ogromne bezrobocie.
Rolnik z gminy Gostycyn: - Zirytowała mnie lektura "Wieprzowego pokera". Makler wprowadza czytelników "Pomorskiej" w błąd. To nie rolnicy winni są dzisiejszej nadwyżki świń na rynku, ale pracownicy Agencji, którzy nieudolnie wykonują swoja pracę.
Włodzimierz z Bydgoszczy: - Z uwagą przeczytałem "Rewolucję w podatkach". Wicepremier Kołodko, twierdzący, że nikt na porządkowaniu finansów nie straci, mija się z prawdą. Chce przecież odebrać wszelkie ulgi, w tym budowlaną, chce uniemożliwić wspólne rozliczanie się małżonków. Jedyna nadzieja w tym, że wkrótce ten nieudolny rząd padnie, a wraz z nim odejdzie pan Kołodko.
Mietek z Torunia: - Dobrze, że wicepremier Kołdko chce porządkować finansowe poletko. Stracę, nie mogąc rozliczać się wspólnie z żoną i korzystać z różnych ulg, ale i coś zyskam. Mam nadzieję, że przepisy będą prosto, czytelnie sformułowane. Mam wątpliwości tylko co do podatku katastralnego, bo tu chce się jednoznaczne przepisy zamienić na kryteria uznaniowe - a więc kryminogenne.
Ewa z Gniewkowa: - Jak można było dopuścić, by zwyrodnialec znęcał się nad kolejną żoną? Normalny człowiek nie wyrywa drugiemu paznokci, nie obcina nożyczkami warg... Czy on był przebadany przez psychiatrę? Czy nie powinien trafić do zakładu zamkniętego? Kto odpowiada za dramat kolejnej kobiety?
Alina z Bydgoszczy: - Za czasów prezydenta Jasiakiewicza powstało wiele tras komunikacyjnych, dzięki którym łatwiej samochodem poruszać się po mieście. Pan Dombrowicz kojarzy mi się wyłącznie z karuzelą kadrową, z której nic dobrego dla podatnika nie wynika.
Barbara z Inowrocławia: - Chcę pochwalić pana Brejzę - dba on o wizerunek miasta, czyści błędy poprzedników, robi wszystko, by nasze miasto przestało być utożsamiane z komunistami. Apeluję, byśmy wspierali naszego prezydenta.
Opinie prezentowane przez Czytelników nie zawsze są zgodne ze stanowiskiem redakcji.
