5 z 8

fot. nadesłane
Zwinny jak jaszczurka
Harley swoją nazwę zawdzięcza kolorowi. - Gdy odebrałem go od lakiernika zastanawiałem się jakie imię mu nadać – wspomina. - Kojarzył mi się z jaszczurką, ponieważ jest bardzo zwinny i lekki.
6 z 8

fot. nadesłane
Zaczęło się od pomarańczowego davidsona hardsport
W jego stajni jest już pięć unikatowych motorów. Każdy z nich jest przerobionym harleyem davidsonem i kosztował go mniej niż 10 tys. zł. - Na razie nie chcę ich sprzedawać - podkreśla. - Buduję je dla siebie.
7 z 8

fot. nadesłane
Kolejne pomysły już są
Motocyklista myśli już nad kolejnym projektem. - Pomysł mam, ale prace rozpocznę tradycyjnie w październiku - zapowiada.