Posunięcie to łączy się z popieranym przez administrację prezydenta Baracka Obamy planem, by po wyzbyciu się przez silnie zadłużony GM znacznej części jego aktywów państwo przejęło większościowy udział w zreorganizowanej spółce.
Rząd obejmie 60-procentowy pakiet akcji GM za 50 mld dolarów. Suma ta obejmuje blisko 20 mld dolarów, które producent samochodów otrzymał już w tym roku. Administracja Obamy nie planuje dalszych zastrzyków finansowych dla ratowania firmy.
Oczekuje się, że po ogłoszeniu bankructwa i w trakcie restrukturyzacji GM będzie normalnie funkcjonować. W pierwszym rzędzie postara się zapłacić dostawcom oraz zapewnić obsługę gwarancyjną samochodów.
Koncern zatrudnia ponad 250 tys. pracowników.