Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Get Well Toruń skreśla Pawła Przedpełskiego? Grand Prix dla Daniela Kaczmarka!

(jp)
Daniel Kaczmarek (z lewej) pojedzie w Grand Prix, Paweł Przedpełski odstawiony na boczny tor.
Daniel Kaczmarek (z lewej) pojedzie w Grand Prix, Paweł Przedpełski odstawiony na boczny tor. SłAwomir Kowalski / Polska Press
Daniel Kaczmarek z dziką kartą na Grand Prix Polski na Motoarenie - zdecydował toruński klub. To może mieć swoje transferowe konsekwencje.

Nigdy dotąd nie było takich kłopotów z wyborem kandydata do dzikiej karty w Toruniu. Klub stawiał zawsze na wychowanka: Adriana Miedzińskiego lub Pawła Przedpełskiego. Teraz wybór padł na Daniela Kaczmarka, który kończy wiek juniora. Sezon miał niezły, ale nie wybitny, zakończył go ze średnią 1,54 - 34. w ogólnej klasyfikacji i 4. wśród zawodników do lat 21. To jednak wystarczyło, aby był najwyżej notowanym polskim zawodnikiem Get Well (oprócz kontuzjowanego Holty). Do tego dołożył też drugie w karierze indywidualne mistrzostwo Polski juniorów oraz złoto w Drużynowych Mistrzostwach Świata U-21.

Dla Kaczmarka nie będzie to debiut w seniorskich mistrzostwach świata. W 2016 roku, jeszcze jako zawodnik Unii Leszno, był rezerwowym w Gorzowe i w jednym z wyścigów zastąpił Petera Kildemanda. Dodajmy jeszcze, że rezerwowymi w Toruniu będą Igor Kopeć-Sobczyński i Dominik Kubera.

Taka decyzja Get Well może oznaczać rychłe pożegnanie z Pawłem Przedpełskim, który w ostatnich trzech latach dostawał nominację na start w mistrzostwach świata w Toruniu. Ten sezon miał jednak słaby.

Nie tylko wyniki jednak odebrały szanse Przedpełskiemu na start w Grand Prix. Jest bardzo prawdopodobne, że kolejny wychowanek opuści toruńską drużynę. Brak dzikiej karty jest kolejnym sygnałem, że z Toruniem łączy go coraz mniej. Wiemy, że zaplanowano jeszcze rozmowy na temat przyszłości, ale to będzie raczej pozór, jak z Adrianem Miedzińskim przed rokiem.

Sam żużlowiec zresztą także raczej skłania się ku poszukiwaniu nowych wyzwań, zwłaszcza jeżeli w klubie zostanie menedżer Jacek Frątczak. Obaj panowie nie przepadają za sobą, odkąd żużlowiec na początku sezonu ostro przed kamerami tv skrytykował zmiany przeprowadzone przez menedżera "Aniołów".

Niewykluczone zresztą, że Przedpełski podąży śladami Adriana Miedzińskiego do Częstochowy, Włókniarz szuka kogoś w miejsce Tobiasza Musielaka. Na liście życzeń ma m.in. Jarosława Hampela i Kacpra Worynę, ale te plany niekoniecznie muszą się ziścić. Wcześniej były informacje, że Przedpełskiego będzie chciał Motor Lublin po ewentualnym awansie do ekstraligi. W każdym razie chętnych na młodego żużlowca, który wciąż ma spory potencjał z pewnością nie zabraknie.

Grand Prix na Motoarenie odbędzie się 6 października o 19:00. W kasach zostało jeszcze około 2 tysięcy biletów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska