https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Gigantyczna kolejka przed Agencją Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Toruniu, stoją po unijną pomoc

Lucyna Talaśka-Klich, Alicja Wesołowska
W tak gigantycznej kolejce stanęli młodzi gospodarze, by zdążyć ze złożeniem wniosków o bezzwrotne premie
W tak gigantycznej kolejce stanęli młodzi gospodarze, by zdążyć ze złożeniem wniosków o bezzwrotne premie fot. Lech Kamiński
Ponad 450 osób stanęło dziś przed toruńskim oddziałem Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Każdy z nich ma szansę na 75 tysięcy złotych premii dla młodych rolników.

Choć przyjmowanie wniosków rozpoczęło się dziś, to pierwsze osoby przed toruńskim oddziałem ARiMR czekały już od niedzieli. Niektórzy zapisali się i pojechali do domu, inni zdecydowali, że zostaną, żeby pilnować miejsca w kolejce.

- Przyjechałem w niedzielę wieczorem, ale nie żałuję - mówi Sebastian Janik z Dorposza Chełmińskiego (gm. Chełmno). - Dwie noce spędziłem w samochodzie, ale na liście byłem 61. Dziś, tuż przed godz. 9 złożyłem wniosek i mam to z głowy. Inni ciągle stoją; w tłumie mówi się o takim jednym, który półtora kilometra biegł tu, żeby zdążyć się zapisać.

Przeczytaj również: Dziś, 17 sierpnia ARiMR rozpoczęła przyjmowanie wniosków o przyznanie premii "młodym rolnikom". Premie zostały zwiększone.
O unijną pomoc w ramach "Ułatwiania startu młodym rolnikom" mogą się ubiegać gospodarze, którzy nie skończyli 40 lat. Jeśli spełnią określone wymogi (dotyczące np. powierzchni tworzonych przez nich gospodarstw, wykształcenia) otrzymają 75 tys. zł jednorazowej premii.

Ile osób w Kujawsko-Pomorskiem może ją otrzymać? O tym w jutrzejszym, papierowym wydaniu "Gazety Pomorskiej".
Udostępnij

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 23

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

I
IQ
Jak czytam te wasze wypociny i pretensje o te dziesięć złotych za ochronę to mnie krew zalewa.
Sam stałem w tej kolejce i nocowałem w samochodzie i jakoś nie narzekam

To co pogardliwie określasz mianem "wypocin i pretensji" jest sprzeciwem wobec tego co miało miejsce przed Agencją. Oczywiście możesz się nie zgadzać z tymi opiniami ale wcale nie musisz obrażać ludzi, którzy mają inne zdanie od Ciebie. Odrobinę szacunku. Za pilnowanie porządku są odpowiedzialne inne służby, które są opłacane z naszych podatków. Wiesz, tak samo jako Tobie odpowiadało nocowanie w samochodzie i składka tak samo inny mogło to zupełnie nie odpowiadać.

Kolejkę można zawdzięczać tylko i wyłącznie ministrowi że ten słabo policzył i mało pieniędzy dał
a że o przyznaniu Młodego Rolnika decyduje kolejność złorzonych wniosków to po przeliczeniu że w toruniu starczy pieniędzy dla około 400 osób z całego kujawsko-pomorskiego kto bystrzejszy domyslił się że kolejki będą wcześniej.
Najbardziej oburzeni byli ci co przyjechali we wtorek rano.
Tym co są przeciwni takiej kolejce proponowałbym ustać w poniedziłek pod agencją i się z miejsca nie ruszać do wtorku aż zostanie przyjęty od niego wniosek - kolejka była by aż za rondo a kto stał za kim i czy ktoś się po znajomości w kolejkę nie wcisnoł nikt by nie wiedział i wtedy były by dopiero burdy i zamieszanie.
A tak była lista i każdy wiedział który na niej jest więc mógł iść spać albo na miasto jak kto woli i był pewny że nikt mu w kolejkę jak go nie będzie się nie wciśnie.

Generalnie taką sytuację bardzo rozwiązanie było przewidzieć tym bardzie, że od 2008 r. zainteresowania tą formą pomocy było bardzo małe. Kolejki generowane są przez zapis mówiący o tym, że to kolejność złożenia winsoku decyduje o przyznaniu pomocy i tu masz zdecydowaną słuszność. Sam widzisz, rozwiązanie jest złe, dlatego należy głośno o tym mówić żeby kolejno pracownicy Agencji, Ministerstwa i sam Pan Minister wiedział, że takie rozwiązanie jest złe i szukał lepszego.

Popatrzcie na zdjęcia z innych agencji jaki tam był bałagan - tłok w samej agencji (ciekawe czy panie w takim stresie nie pogubiły dokumentów??) kolejki nijak ustawione (grupki ludzi) i ciekawe czy było lepiej???

W Toruniu szło szybko i sprawnie bez problemowo.

Kolejka miała racje bytu ponieważ stojący w kolejce byli bardzo kulturalni i z szacunkiem podchodzi do drugiego. Gdyby nie to uwierz mi, żaden komitet i jakaś wynajęta ochrona by nie pomogła.

Pozdrawiam
G
Gość
Jak czytam te wasze wypociny i pretensje o te dziesięć złotych za ochronę to mnie krew zalewa.
Sam stałem w tej kolejce i nocowałem w samochodzie i jakoś nie narzekam!!!
Kolejkę można zawdzięczać tylko i wyłącznie ministrowi że tak słabo policzył i mało pieniędzy dał
a że o przyznaniu Młodego Rolnika decyduje kolejność złorzonych wniosków to po przeliczeniu że w toruniu starczy pieniędzy dla około 400 osób z całego kujawsko-pomorskiego kto bystrzejszy domyslił się że kolejki będą wcześniej.
Najbardziej oburzeni byli ci co przyjechali we wtorek rano.
Tym co są przeciwni takiej kolejce proponowałbym ustać w poniedziłek pod agencją i się z miejsca nie ruszać do wtorku aż zostanie przyjęty od niego wniosek - kolejka była by aż za rondo a kto stał za kim i czy ktoś się po znajomości w kolejkę nie wcisnoł nikt by nie wiedział i wtedy były by dopiero burdy i zamieszanie.
A tak była lista i każdy wiedział który na niej jest więc mógł iść spać albo na miasto jak kto woli i był pewny że nikt mu w kolejkę jak go nie będzie się nie wciśnie.

Popatrzcie na zdjęcia z innych agencji jaki tam był bałagan - tłok w samej agencji (ciekawe czy panie w takim stresie nie pogubiły dokumentów??) kolejki nijak ustawione (grupki ludzi) i ciekawe czy było lepiej???

W Toruniu szło szybko i sprawnie bez problemowo.

Jak będą nabory na Modernizację a będzie mała pula środków oraz będzie decydowała kolejność złożenia wniosków to też pojadę dzień szybciej bo za te pieniądze warto się poświecić a i nic w życiu za darmo nie przyjdzie.

Ps. Nawet jak te 10zł nie poszło na ochronę a dla komitetu kolejkowego to uważam że się im słusznie należało!!! Bo jakoś nie widziałem chętnych aby przejęli prowadzenie listy, sprawdzanie obecności, pilnowanie aby nikt inny nie wszedł (i tu jestem pewien że się nikt nie wcisnoł w kolejkę bo mój nr złożenia wniosku był o 3 mniejszy od tego na liscie kolejkowej)
G
Gość
1 - do żniw też mamy sobie kogoś nająć !!!(może jeszcze poprosić żeby wziął sobie nasze pieniądze za plony).
2 - ten ktoś który przyszedł o 7:30 to chyba się nie spóźnił No chyba że ARiMR otwarto wcześniej ale nie zauważyłam.
3 - Kolejka moim zdaniem jest ok jeśli zaczyna się w wyznaczonym terminie - historia pokazuje za jakiego ustroju tworzono komitety kolejkowe a to z kolei że ARiMR się zgodził na taką formę to tylko świadczy o tym jakie komuchy tam pracują. Wystarczyło powiedzieć czekającym iż kolejka może się zawiązać tylko 17 sierpnia- ja nie widzę tu problemu. A w taki sposób ,przed drzwiami Agencji która powinna nam służyć, stworzono komercyjną , bezprawną, przymusową , przedwczesną kolejkę.
G
Gość
Wszyscy piszecie po co kolejka.... Niby jak inaczej mieliśmy to załatwic. Wpychac się jak bydło? Jestem pierwszy to załatwiam pierwszy... jestem 100 to setny. Zalezy mi na kasie to czekam od niedzieli, kto mi zabroni, ze pilnuje swojej kolejki. Do komitetu nie mam pretensji, a jedynie do agencji, że to tak funkcjonuje a nie inaczej. Byli ludzie którzy przyszli o 7:30 i chcieli jako pierwsi zostac obsłużeni. Troche bez kultury bo ktoś czekał na kolej swoja i tu przydała sie ochrona. A zamiast pisac ze jest zle i do d^^^ weźcie się i sami sprobujcie walczyc o swoje. A i jak ktomniejś ma osobę starsza, dziecko....etc. można wynając sobie człowieka aby pilnował kolejki. Chyba ze się jest skąpcem to trudno.

Z całym szacunkiem dla Ciebie ale jest mnóstwo innych sposobów, mnie upadlających, które znam nie tylko z teorii ale i z praktyki a dotyczą sposobu naboru wniosków o których już pisałem i nie będę powtarzał.

Jestem pierwszy to załatwiam pierwszy... jestem 100 to setny. Zgadzam się, ale po to jest podany termin naboru aby nie stać ileś dni przed tylko przyjść w dniu naboru, który jest terminem podanym oficjalnie. Ogólnie zasada kolejki jeste dlamnie totalnym nonsensem, no bo co jest ważniejsze bycie pierwszym w kolejce czy zawartość merytoryczna twojego wniosku i PRG czy to że jesteś pierwszym , który złożył wniosek?

Troche bez kultury bo ktoś czekał na kolej swoja i tu przydała sie ochrona. Ok, ale to agencja organizuje nabór i pokryw wszystkie koszty z tym związane a nie stojący w kolejce mają składać się na ochronę.

A zamiast pisac ze jest zle i do d^^^ weźcie się i sami sprobujcie walczyc o swoje. Właśnie walczę, ale nie mięśniami tylko swoim intelektem.
I
IQ
Tak się teraz zastanawiam: to chyba nie możliwe aby ten komitet kolejkowy był dziełem przypadku no bo skąd tam ci ochroniarze się pojawili, dlaczego ten młody człowiek chodził do dyrektora czy kierownika i ogłaszał komunikaty dotyczące tego, że jednak wszyscy w dniu 17 zostaną przyjęci. (zaznaczam, że to tylko moje przypuszczenia)
A
Adam
Wszyscy piszecie po co kolejka.... Niby jak inaczej mieliśmy to załatwic. Wpychac się jak bydło? Jestem pierwszy to załatwiam pierwszy... jestem 100 to setny. Zalezy mi na kasie to czekam od niedzieli, kto mi zabroni, ze pilnuje swojej kolejki. Do komitetu nie mam pretensji, a jedynie do agencji, że to tak funkcjonuje a nie inaczej. Byli ludzie którzy przyszli o 7:30 i chcieli jako pierwsi zostac obsłużeni. Troche bez kultury bo ktoś czekał na kolej swoja i tu przydała sie ochrona. A zamiast pisac ze jest zle i do d^^^ weźcie się i sami sprobujcie walczyc o swoje. A i jak ktoś ma osobę starsza, dziecko....etc. można wynając sobie człowieka aby pilnował kolejki. Chyba ze się jest skąpcem to trudno.
d
dominika
Jest w ARiMR departament kontroli wewnętrznej i to właściwie jest sprawa do nich. Lecz ja będąc beneficjentem nie odważyła bym się przed jakimkolwiek pracownikiem ARiMR rozwinąć tego tematu - właśnie za strachu iż ktoś tam zgubi moje dokumenty. Jednakże tu apeluję do Gazety Pomorskiej i jej reporterów. Być może da się to jakoś "bezosobowo" załatwić tzn. bez naszego udziału. Prosimy. Czekają nas jeszcze inne wnioski do złożenia. Modernizacja gospodarstw rolnych czy różnicowanie - ja nie wiem czy wówczas nie spotkamy się znów w podobnym składzie i czy nadal będziemy tak potulni jak to "bydło" którym nas teraz uczynili.
I
IQ
Kolejka jest ok
Jak może pisać, że kolejka jest ok tym bardziej, że zapisy zaczęły się od niedzieli. Ty i ja założylibyśmy komitet 2 sierpnie będąc jako pierwsi na liście nie mówiąc o tym nikomu a innym kazalibyśmy czekać po nocach i pilnować swojego miejsca na dodatek przekazując wybrańcom, że my decydujemy o kolejności przyjmowania wniosku. Sorry, ale dla mnie to trochę zostaliśmy potraktowani jak bydło.

Poza tym jak pracownicy agencji, raczej dyrektor mógł pozwolić aby to komitet a nie agencja decydował o kolejności przyjmowani wniosków.
G
Gość
Kolejka jest ok ale opłata jak to mi powiedziano "za ochronę 10 zł" to już lekka przesada. Tam na listę zapisało się blisko 600 osób i ochrona wzięła 6000 zł!!!! Za dzień pracy !!! Któż by tak nie chciał. A swoją drogą to wydawać by się mogło że ochraniali oni tyłki "Komitetu kolejkowego" i nic po za tym.
I
IQ
no właśnie co to ku*** za zapisy???? i gdzie tu jest sprawiedliwość na tym świecie?? a czy od was też "społeczny komitet kolejkowy" (pani w siwej polarowej bluzie i pan w kurtce ciemnej w kratę) zgarneli 10 zł za wpisowe???? na co ku*** poszły te pieniądze???

Ja nie płaciłem, byłem około 9 30.

Jeśli ogłoszenie armir dotyczyło dnia 17 sierpnia to jakim prawem ktokolwiek mógł się zapisywać dnia 15 i 16 sierpnia. Poza tym dlaczego biorący wypłatę zapewnioną przez unie pracownicy armiru nie przeprowadzali takowej kolejki tylko osoby prywatne. Czy ci którzy mają dzieci, osoby starsze pod opieką, pracę i wreszcie żniwa lub inne zajęcia których nie sposób zaniedbać mają zapomnieć o prow ? Czy to nie jest jawna dyskryminacja.

Zgadzam się w 100%. Pracownicy ARIMR powinni nie dopuścić do tego co tam się stało.
G
Gość
A to jeszcze mało. Komitet kolejkowy ogłosił ze schodów iż załatwianie potrzeb fizjologicznych nakazuje się w sąsiedniej Bibliotece !!!! Czy my aby nie zostaliśmy jak to ujęła pani z tejże biblioteki potraktowani jak zwierzęta (i tu należy się "bydło"). Sugerowała ona iż zamknięto przed nami nad ranem furtkę która prowadziła do innego budynku ARiMR w którym był WC.
D
Dominika
Jeśli ogłoszenie armir dotyczyło dnia 17 sierpnia to jakim prawem ktokolwiek mógł się zapisywać dnia 15 i 16 sierpnia. Poza tym dlaczego biorący wypłatę zapewnioną przez unie pracownicy armiru nie przeprowadzali takowej kolejki tylko osoby prywatne. Czy ci którzy mają dzieci, osoby starsze pod opieką, pracę i wreszcie żniwa lub inne zajęcia których nie sposób zaniedbać mają zapomnieć o prow ? Czy to nie jest jawna dyskryminacja.
q
qwerty
no właśnie co to ku*** za zapisy???? i gdzie tu jest sprawiedliwość na tym świecie?? a czy od was też "społeczny komitet kolejkowy" (pani w siwej polarowej bluzie i pan w kurtce ciemnej w kratę) zgarneli 10 zł za wpisowe???? na co ku*** poszły te pieniądze???
q
qwerty
A co to za zapisy od niedzieli??? Wybrańcy dostali szanse??? A co to za wybrańcy ??? Wszyscy mają być traktowani po równo. Brawo dla pomysłodawcy niedzielnych zapisów, super, wow, chcemy więcej. Masakra takie rzezcy to tylko w Polsce.
S
Szczepan
W niedzielę wieczorem tj. do godziny 24:00 na liście było 12 osób. A do rana czyli do godziny 9:00 około 30. Nie wiem jak ten z listy na 61 pozycji mógł czekać od niedzieli. Albo sobie dodał albo coś gazeta wyolbrzymia.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska