33 - letni mężczyzna został zatrzymany przez policjantów już w niedzielę w Mińsku Mazowieckim w mieszkaniu swojego znajomego.
W niedzielę do działań dołączyli także policjanci z Kozienic, Wydziału Kryminalnego KWP oraz Samodzielny Pododdział Antyterrorystyczny Policji w Radomiu, a także zaangażowano śmigłowiec z Komendy Głównej Policji. Policjanci z działaniach wykorzystywali m.in. termowizory, które są na wyposażeniu radomskich policjantów i służą do identyfikacji celów z kilkuset metrów.
Drugiego mężczyznę - w wieku 49 lat - zatrzymano w poniedziałek o 8 rano w Warce. Obaj zostali dowiezieni do Aresztu Śledczego w Grójcu.
- Obaj mężczyźni podczas zatrzymania zachowywali się bardzo spokojnie. Obaj byli też zaskoczeni, że policja zatrzymała ich bardzo szybko - mówi Katarzyna Kucharska, rzecznik Komendanta Wojewódzkiego Policji w Radomiu.
- Mężczyźni przebywali - decyzją Komisji Penitencjarnej w zakładzie o zmniejszonym rygorze ze względu na rodzaj przestępstwa i niski wymiar kary. W stosunku do zatrzymanych komisja będzie obecnie zapewne wnioskowała o umieszczeniu ich w zakładzie zamkniętym, w takim, do którego trafiają niebezpieczni przestępcy. Obu niewiele brakowało do wyjścia z więzienia, ale nie możemy udzielać bliższych informacji na temat wymiaru kary, ani popełnionych przestępstw - informuje podpułkownik Elżbieta Krakowska, rzecznik prasowy Dyrektora Generalnego Służby Więziennej.
Jak informowała wcześniej rzeczniczka, mężczyźni uciekli podczas spaceru na spacerniaku. Więźniowie odbywali karę pozbawienia wolności w warunkach oddziału półotwartego, o zmniejszonym rygorze. - Nie są niebezpieczni, skazani są za przestępstwa przeciwko mieniu na kary pozbawienia wolności o niskim wymiarze. Dotychczas nie sprawiali problemów wychowawczych, w warunkach izolacji więziennej funkcjonowali prawidłowo. Pracowali na terenie oddziału przy pracach remontowych - informowała w sobotę podpułkownik Elżbieta Krakowska. W akcji poszukiwania zbiegów od soboty, od godziny 16 uczestniczyło kilkudziesięciu policjantów z Białobrzegów, Radomia oraz Kozienic. Funkcjonariuszom pomagały psy tropiące. Obu mężczyznom grozi obecnie dodatkowa kara do 2 lat więzienia.
ZOBACZ TEŻ: Najpierw sprzeczka słowna, potem wymiana ciosów. Bójka osadzonych w więzieniu w Illinois (STORYFUL/X-NEWS)
MASZ CIEKAWĄ INFORMACJĘ, ZROBIŁEŚ ZDJĘCIE ALBO WIDEO?
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego?
PRZEŚLIJ WIADOMOŚĆ NA [email protected] lub Facebook.
POLECAMY RÓWNIEŻ: