Gospodarka wodno-ściekowa to teraz gminny konik. Bo nie ma nic ważniejszego od czystej wody i czystego środowiska. Trwa właśnie budowa stacji uzdatniania wody w Pawłowie, która będzie kosztowała 4 mln zł. Dostarczy dobrej jakości wodę do 6 tys. mieszkańców. Urządzenia będą pracowały w technologii ozonowej, a nie chlorowej, system ma być najbardziej nowoczesny, jak to tylko możliwe.
Do końca przyszłego roku powstanie też stacja uzdatniania wody w Krojantach, w sumie obie stacje będą kosztowały 12,5 mln zł. W tych miejscowościach stara sieć zostanie zlikwidowana, a nową kolektor połączy z Lichnowami.
Co nieco będzie się działo też ze skanalizowaniem kolejnych osiedli w gminie - w Powałkach i w Chojniczkach.
Nadal "wisi" nad gminą widmo przebudowy sieci wodno-kanalizacyjnej w Charzykowach. Na to zadanie będzie potrzebne kilkadziesiąt milionów złotych i na razie są tylko teoretyczne przymiarki.
- W Charzykowach teraz zdarzają się zalania uliczek - wzdycha wójt Zbigniew Szczepański. - Sieć jest tam stara, wymaga wymiany. Robimy, co możemy, ale zdarza się, że mieszkańcy przez kilka godzin są pozbawieni wody.
Przy okazji ostatnich nawałnic piach został naniesiony do jeziora. I trzeba będzie nawieźć nowy piasek na plażę.
Strefa Biznesu - portal przedsiębiorców
Czytaj e-wydanie »