Lot o puchar wójta odbył się pod koniec czerwca. Hodowcy gołębi wypuścili swoje ptaki w Gorzowie Wielkopolskim. Gołębie miały do pokonania prawie 200 kilometrów. - Specjalnie ustaliliśmy taki niewielki dystans - tłumaczy Arkadiusz Gumiński, hodowca gołębi. - Chodziło nam o to, żeby w zawodach mogły wziąć udział osoby, które dopiero zaczynają przygodę z hodowaniem i nie wystawiają gołębi na dłuższe dystansy.
Długodystansowce
Gołębie są w stanie pokonać nawet 900 kilometrów w niespełna dziesięć godzin. - Średnia prędkość lotu dobrego gołębia, przy dobrych warunkach atmosferycznych to 90 km - mówi Gumiński.
Dziesięć pucharów
Wójt ufundował dziesięć pucharów dla hodowców, którzy startowali w zawodach. Pierwsze miejsce zajął Marek Łukaszewicz, drugie Tadeusz Michalik, trzecie Mieczysław Szmagliński, czwarte i piąte Jan Cysewski i Mieczysław Leszczyński.
Prowadzone są już pierwsze rozmowy z hodowcami. Prawdopodobnie gołębie uświetnią uroczystość otwarcia chojnickiej obwodnicy. Bardzo możliwe, że będą też wypuszczone podczas wrześniowej inscenizacji bitwy pod Krojantami.