Łącznie gmina Chojnice dostała 100 mln zł, bo w 2019 r. także 14 mln zł z tytułu podatku od czynności cywilno-prawnych.
Radość była olbrzymia, a - co ciekawe - w związku z tą transakcją samorząd nadal zyskuje. Jak to możliwe?
Gmina wiejska Chojnice nie zapłaci janosikowego
Wójt Zbigniew Szczepański bał się, że w 2022 roku będzie musiał zapłacić 16 mln zł tzw. janosikowego. Nie zapłaci! Wiejska gmina Chojnice jest jedyną gminą w Polsce z 50 (inne to duże, bogate miasta), która zyskała na zmianie przepisów o finansach gmin (Polski Ład).
- Janosikowe płaci się teraz w danym roku, gdy osiąga się wysoki dochód - mówi wójt. - Gdybym miał te 100 mln zł od państwa Słomińskich (firma Polkom) w tym roku, to musielibyśmy zapłacić 19 mln zł podatku.
W 2022 roku gmina wiejska Chojnice też zyska miliony!
Podwójne szczęście? Nie - potrójne! W 2022 roku gmina Chojnice też będzie mieć wyższy podatek dochodowy. Aż 33 mln zł. Dla porównania trzy lata temu miała 14 mln zł. To - jak mówi wójt - przez larum samorządów, że stracą 1/3 podatku dochodowego ze zmniejszonych dochodów dla samorządów.
- Martwiliśmy się trochę, że dostaniemy 10 mln zł, a otrzymamy 33 mln zł! - cieszy się wójt Szczepański. - Rząd wprowadził nowy wzorzec naliczania podatku. 50 proc. jego wysokości jest z PiT-u sprzed dwóch lat, 33 proc. - trzech i 17 proc. - czterech. Gmina Chojnice znowu "wygrywa".
Wójt gminy Chojnice w czepku urodzony?
Burmistrz Chojnic mówi o wójcie Szczepańskim, że jest w czepku urodzony.
- To nie jest prawda - zaznacza wójt. - Mieliśmy pewien wpływ na to, że te 100 mln zł do nas trafiło. W 2004 roku, będąc w Rytlu w rodzinnej firmie państwa Słomińskich, namówiłem ich, by przenieśli działalność do nas, do strefy ekonomicznej w Topoli.
Samorząd podarował wówczas ulgę w wysokości pół mln zł (na tworzenie miejsc pracy), a po 15 latach - odebrał 100 mln zł.
2022 r. będzie trzecim rokiem z rzędu, gdy gmina Chojnice inwestuje po 40 mln zł! I pomaga - jak 1 mln zł na budowę hospicjum.
