-Nie chcemy tu żadnego masztu! - denerwują się państwo Pawul z Bogucina. Pod petycją przeciwko budowie 56- metrowego masztu podpisało się kilku nastu bogucinian, mieszkających w sąsiedztwie działki, na której miał stanąć maszt.
Wszyscy wyjątkowo zgodnie przekonują, że zbudowanie takiego obiektu mogłoby stworzyć zagrożenie dla ich zdrowia i obniżyć wartość i walory okolicznych terenów.
Głosy protestu dotarły również do Urzędu Gminy w Fabiankach. - Mieszkańcy nie chcą się zgodzić na proponowaną lokalizację tej inwestycji - potwierdza Zdzisław Krzyżanowski, wójt.
Kiedy o sprawie zrobiło się głośno, zorganizowano zebranie w remizie strażackiej w Bogucinie. Inwestor zapewniał, że mikrofale nie są szkodliwe. - Ironizowano nasze obawy - denerwują się mieszkańcy. - Zaproponowano nam czapeczki na głowę, mające nas chronić przed szkodliwością promieniowania. Jesteśmy oburzeni!
Wójt Fabianek przyznaje, że rozumie obawy mieszkańców dlatego zaproponował firmie telekomunikacyjnej inną lokalizację. Jego zdaniem dobrym miejscem na postawienie masztu telekomunikacyjnego byłby teren przylegający do oczyszczalni ścieków lub wysypiska śmieci w Bogucinie. Mieszkańcy są tego samego zdania. Wszyscy czekają na decyzję inwestora. Do tematu wrócimy.