https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Gmina Grudziądz: Nowi radni już ustalili wysokość swoich diet i dali podwyżkę wójtowi

(dd)
Fot. Piotr Bilski
- To tylko waloryzacja wypłaty, której wysokość była zamrożona od trzech lat - tłumaczy Hanna Guzowska, przewodnicząca Rady Gminy.

Do podniesienia pensji wójtowi radni gminy przymierzali się już kilka miesięcy temu. Wtedy jednak Jan Tesmer oficjalnie podziękował za propozycję, ale prosił, aby uchwały nie podejmować. Do tematu radni powrócili więc tuż po wyborach. Tym razem wójt nie protestował.

Więcej informacji z Grudziądza znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/grudziadz

Więcej informacji z Grudziądza znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/grudziadz

- Uważam, że zarówno wysokość diet radnych, jak i wynagrodzenie wójta lepiej ustalić na samym początku kadencji - przekonana jest przewodnicząca Guzowska. Nad uchwałami w tych sprawach radni gminy zajęli się już na drugiej sesji w kadencji. Obie przegłosowali jednomyślnie.
Ile po podwyżce będzie zarabiał wójt Jan Tesmer?
Na jego pensję składa się kilka elementów:
- wynagrodzenie zasadnicze - 5,2 tys. zł ,
- dodatek funkcyjny - 1,8 tys. zł,
- "wysługa lat" - 1.040 zł,
- dodatek specjalny - 1,750 zł.
Razem daje to 9.790 zł brutto.

- To wzrost o 14,4 proc., równy waloryzacji pensji wójta, która przez trzy ostatnie lata była zamrożona - tłumaczy przewodnicząca Guzowska.

Sobie diet nie podwyższyli

Radni zdecydowali też w jakiej wysokości diety będą co miesiąc pobierali za swoją pracę w gminnym samorządzie. Ustalili je na dotychczasowym poziomie.

Przypomnijmy, że dieta przewodniczącej Rady Gminy wynosi 1.376 zł, wiceprzewodniczących rady oraz szefów komisji problemowych po 500 zł, a zwykłego członka rady 400 zł.
Podczas sesji ślubowanie złożył wójt Jan Tesmer. W "inauguracyjnym" przemówieniu podkreślał potrzebę szerokiej współpracy z samorządami wszystkich szczebli od województwa przez powiat i miasto aż po sołtysów.

Prezydent Grudziądza: - Deklaruję nową jakość

- Dostrzegamy jak pięknie rozwija się Grudziądz , mamy świadomość, że rozwój miasta jest także naszą szansą - mówił wójt Tesmer, jakby zwracając się do zaproszonego na obrady prezydenta Roberta Malinowskiego.

Gospodarz miasta nie pozostał dłużny: - Miasto i gmina to w zasadzie jeden organizm. Jest szereg działań, w których możemy współpracować, np. profilaktyka zdrowotna i edukacja. Chciałbym zadeklarować nową jakość w naszych stosunkach. Jestem bogatszy o doświadczenia i zamierzam z tych doświadczeń skorzystać. Na pewno będziemy spierać się o szczegóły, ale najpierw w "cztery oczy" a dopiero potem na zewnątrz - mówił prezydent Malinowski.

Nawiązywał w tych słowach do szeroko opisywanych na łamach "Pomorskiej" spraw dopłat do komunikacji miejskiej oraz wysypiska śmieci w Zakurzewie, które przed rokiem poróżniły oba samorządy, a nawet zaprowadziły je przed sąd.

Udostępnij

Komentarze 11

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Czy radna powiatowa M.Malinowska - żona prezydenta też na tym skorzystała ?

J
Jan

Radni Gminy ...najwyższy czas sprawdzić co się dzieje w terenie i co się dzieje z drogami gminnymi we wsi Mały Rudnik. Kto i za jakie osiągnięcia  uzyskał od Gminy drogi gminne.Czy drogi te spowodują lepszą komunikację we wsi, czy tylko utorzono je celem zbycia działek  dwóm właścicielom gruntu!!!!

 

Na działkach tych dokonuje się wycinania lasu...nikt tego nie widzi?Brak kontroli ze strony ochrony środowiska!!! A może są tacy co im wszystko wolno?

~esteta
Sesja gminy zazwyczaj odbywa sie raz w miesiącu i według was 400zł to za dużo???I kto to pisze,obszczymurki
którzy powinni być w szkole.
~~uwazny obserwator
Jego pensja jest jedną z najniższych w Polsce sami możecie to sprawdzić i nie plujcie jadem.
Trzeba było kandydować i przekonać się jaki to "lekki" chleb.
G
Gość
Tak wyglądają oszczędności w stylu PO. Ja nie miałem podwyżki od kilku lat, nie wspomnę o wyrównaniu do inflacji. A podobno jest kryzys czyli wielka ściema aby dla siebie więcej nagarniać. Dlaczego nie oszczędza cała budżetówka, a tylko wybrani ?

Pobudka, w gminie nie rządzi PO i nie PO decydowała tu jakie będą diety
h
hq
Tak wyglądają oszczędności w stylu PO. Ja nie miałem podwyżki od kilku lat, nie wspomnę o wyrównaniu do inflacji. A podobno jest kryzys czyli wielka ściema aby dla siebie więcej nagarniać. Dlaczego nie oszczędza cała budżetówka, a tylko wybrani ?
e
eustachy
Jasne drogi nie zrobione chodniki nie zrobione. Pytam ile jest orlikow na terenie gminy? Slpecy wybrali znowu tego matola
a
aga
szkoda ze urzędnicy tak mało zarabiaja ;(
b
bezradny
hmmmmmmmmmmm a te diety radnych 400 zł to sie pytam za co. nikt mi nie powie chyba za to że przyjda popierdzą w stołki i juz niemam. Ludzie opanujcie się .Pracownik zarbia średnio 1300 zł netto a tu radny przyjdzie i ma 400 zl za jedno posiedzenie tragedia i nisprawiedliwość

Trzeba było zostać radnym i to zmienić.
O
Obłęd
Dobrze zaczynacie. Kierunek jest dobry...Wstyd.
x
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
hmmmmmmmmmmm a te diety radnych 400 zł to sie pytam za co. nikt mi nie powie chyba za to że przyjda popierdzą w stołki i juz niemam. Ludzie opanujcie się .Pracownik zarbia średnio 1300 zł netto a tu radny przyjdzie i ma 400 zl za jedno posiedzenie tragedia i nisprawiedliwość
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska