Ratownicy Borowiackiego WOPR odwiedzają mieszkańców gminy. Co tydzień goszczą w innej miejscowości. Byli już w Żalnie, w najbliższy czwartek wybierają się do Wieszczyc. Po co? Choć WOPR jest kojarzony jako jednostka działająca głownie latem, ratownicy chcą udowodnić, że to stereotyp.
Warto przyjść na spotkanie, bo na pewno nie będzie ono jedynie nudnym wykładem. Będzie można dotknąć przywiezionych przedmiotów - m.in tych, które służą do ratowania ludzi albo sprawdzić się w udzielaniu pierwszej pomocy... manekinowi.
Zwłaszcza męską część publiczności powinien zainteresować ekwipunek płetwonurka. Nie zabraknie ciekawostek i pokazów multimedialnych, a o szczegóły będzie można zapytać obecnych na spotkaniach: Aleksandrę Berlińską, Kamilę Zimorską, Piotra Gwizdałę i Pawła Patoletę.
- Wśród tych osób jest i ratownik medyczny, i płetwonurek. Serdecznie zapraszamy - zachęca Patoleta.
Mile widziane osoby w każdym wieku. Początek najbliższego spotkania o 16.00 w świetlicy w Wieszczycach.
