Gmina Lipno. Kampania wyborcza cicha i skromna

Rada Gminy Lipno wymaga uzupełnienia po tym jak mandat stracił Robert Szajgicki. Odwołanie radnego było spowodowane tym, że Sąd Rejonowy w Lipnie wydał w jego sprawie prawomocny wyrok. Kto zastąpi Roberta Szajgickiego? Zdecydują o tym mieszkańcy 20 grudnia. Na tę niedzielę wojewoda Rafał Bruski wyznaczył bowiem wybory uzupełniające. Odbędą się one w obwodzie, które obejmuje wsie: Ośmiałowo, Ignackowo, Komorowo, Biskupin. Z tego bowiem obwodu radnym był Robert Szajgicki.

W Krajowym Biurze Wyborczym we Włocławku zarejestrowały się dwa komitety wyborcze: "Porozumienie samorządowe" i " Wspólna sprawa". Pełnomocnikiem pierwszego jest Krzysztof Pokłacki, drugiego - Edward Celmer. Oba zgłosiły po jednym kandydacie.

Kandydatem "Porozumienia samorządowego " jest Leszek Szajgicki. To brat byłego radnego Roberta Szajgickiego. Leszek Szajgicki jest rolnikiem, mieszka w Ośmiałowie. W wyborach do Rady Gminy startuje po raz pierwszy. Na listach wyborczych znajdzie się pod numerem jeden.

Komitet wyborczy "Wspólna sprawa" desygnował Piotra Skoniecznego, który w samorządzie gminnym zasiadał już dwie kadencje. Piotr Skonieczny trzykrotnie startował także w wyborach na wójta gminy, ale bez powodzenia. Kandydat komitetu "Wspólna sprawa" jest na rencie strukturalnej, mieszka w Ignackowie. Na listach wyborczych zajmuje drugą pozycję.

Mimo, że do wyborów zostało zaledwie kilka dni, kampania wyborcza w gminie przebiega spokojnie. W sołectwach są rozwieszane urzędowe obwieszczenia. Wojny ulotkowej czy na plakaty nie ma. - Prowadzimy skromną kampanię - mówi Edward Celmer, pełnomocnik komitetu "Wspólna sprawa". - Polega ona głównie na rozmowach z wyborcami.

Leszek Szajgicki przymierza się natomiast do wydrukowania i rozwieszania kilkudziesięciu plakatów. Ale to dopiero w przyszłym tygodniu.

Uprawnionych do głosowania w gminie Lipno jest 657 mieszkańców.