I wskazuje, że w budynku policjant prowadzi remont.
- Tam mieszkała jego teściowa, remontuje a o przetargu na sprzedaż nie słyszałem - dodaje. - A tak gmina może zbyć dom.
Okazuje się, że wójt budynku nie mógł sprzedać, bo nigdy nie należał do Urzędu Gminy. - To własność Skarbu Państwa, zawiadywał nim komendant wojewódzki policji - mówi Jerzy Cabaj, wójt gminy Lisewo. - Mo-że policjant kupił go na specjalnych warunkach.
Gmina Lisewo. Wójt sprzedał bez przetargu?
(mona)
Jerzy Cabaj nie ogłosił przetargu na budynek po posterunku policji
- W jaki sposób budynek po posterunku trafił w ręce policjanta? - pyta Czytelnik. - Wójt ogłosił przetarg?
Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.
Podaj powód zgłoszenia
G
Panie czy tam Pani redaktor - o ile można tak nazwać tego kto pisał ten artykuł... Jeśli juz w momencie pisania tekstu "redaktor" wiedział, że gmina nie ma z tym nic wspólnego to dlaczego tak zatytuowany jest artykuł... ?Dlaczego pod zdjęciem jest stwierdzenie a nie zapytanie czy rzeczywiście tak było. Może tak naczelny zajmie się niekompetencją swoich pracowników. Śmiechu warty ten artykuł, dno, żenada, kicz i beznadzieja. Daleko "redaktorku" to Ty nie zajdziesz bo swoją beznajdziejną pracą nad tym tekstem pokazałeś na co Ci stać!
