Mieszkańca Dubielna, który w czwartej kadencji był przewodniczącym Rady Gminy, nie zabrakło na zorganizowanym w odnowionym Gminnym Ośrodku Kultury 20-leciu samorządu gminnego. Na uroczystości zaproszono prawie 80 osób.
- Pojawił się nawet najstarszy z radnych, Stanisław Majewski, kiedyś mieszkaniec Firlusa, który ma około 85 lat - mówi Andrzejński, wójt gminy Papowo Biskupie. - Był radnym gminnym w pierwszej i drugiej kadencji.ć jest schorowany, podpiera się na kulach, dotarł i odebrał pamiątkową statuetkę z innymi samorządowcami.
W pierwszej kadencji Rady Gminy zabrakło kobiet. W drugiej - była jedna, ale już w trzech kolejnych było po trzy kobiety.
- W czwartej kadencji były nawet cztery panie, natomiast teraz jedna z trzech Aleksandra Chudzik z Papowa Biskupiego, jest przewodniczącą - dodaje Andrzej Zieliński. - I spisuje się dobrze.
Wspominano co udało się zrobić w gminie przez te 20 lat.
- W latach 1990-95 priorytetem było wodociągowanie, co do dnia dzisiejszego udało się w 99,5 procentach - zaznacza wójt. - Potem postawiono na drogi i szkolnictwo, następnie na kanalizowanie gminy. To jest zrobione w około 75 procentach. Każda Rada Gminy miała zadania do wykonania, jakieś trudności. Ale teraz rządzić najtrudniej, bo nie ma pieniędzy. Niedoszacowana jest głównie oświata.