Radziejowscy rolnicy postanowili urządzić zbiórkę zaraz po gradobiciu. - Czwartego sierpnia w "Pomorskiej" ukazał się apel z prośbą o pomoc. Zareagowaliśmy natychmiast i postanowiliśmy urządzić zbiórkę ziarna oraz innych płodów rolnych - mówi Kazimierz Skupniewicz, emerytowany rolnik oraz gminny radny z Czołowa. Ostatecznie zbiórkę przeprowadzano trzykrotnie. Łącznie zebrano ponad czterdzieści ton zboża, ziemniaków i cebuli. - Pomagali sołtysi, władze gminy i zwykli mieszkańcy. Firma "Madagier" przekazała tonę ziarna siewnego oraz zorganizowała nieodpłatnie jeden z transportów - podkreśla Kazimierz Skupniewicz. Jak mówi, akcja była spontanicznym odruchem serca. - Tamtejszych gospodarzy spotkało nieszczęście, a my mieszkańcy polskiej wsi musimy sobie solidarnie pomagać - mówi.
Gmina Radziejów. Grad solidarności, czyli pomoc dla rolników z Dobrzynia
(mn)
Kilkadziesiąt ton zboża, ziemniaków i cebuli przekazali okoliczni rolnicy gospodarzom z Dobrzynia, poszkodowanym w wakacyjnym gradobiciu.