Od kilku lat Gniewkowo co chwilę przypomina o tym, że w czasach średniowiecza było księstwem. Podkreśla, że miasteczkiem rządził Władysław Biały, który miał nawet szansę na koronę królewską.
Średniowieczny show
- Ten etap historii Gniewkowa to doskonałe narzędzie promocji miasta - przypomina na każdym kroku Adam Roszak, obecny włodarz miasta.
Do tej pory brakowało w Gniewkowie własnych wojów. Korzystano więc z usług zaprzyjaźnionych bractw rycerskich. Na Rynku stawiali się rycerze z Torunia, pojedynkowali się, porywali niewiasty, robili średniowieczny show.
Teraz ma być inaczej. Paulina Rychczyńska z gniewkowskiego Ratusza napisała wniosek o przyznanie dotacji unijnej na "Zakupu strojów historycznych oraz przeszkolenie członków drużyny Wojów Gniewkowskich". Pomysł zyskał uznanie oceniających. Gmina otrzymała na ten cel 21 tys. zł.
- Przewidujemy stworzyć niewielką drużynę. Nie więcej niż pięć osób. Grupa działać będzie przy ośrodku kultury jako sekcja. Obecnie mamy kilku kandydatów, ale czekamy na zgłoszenia od osób, które są zainteresowane wstąpieniem do drużyny. Nie mamy specjalnych wymagań, ale szukamy osób, pasjonatów zainteresowanych tą formą popularyzacji historii - zdradza Paulina Rychczyńska.
Kandydaci na wojów zostaną przeszkoleni w bractwach rycerskich działających m. in. na zamku w Toruniu. Następnie ubrani zostaną w zakupione przez gminę stroje stylizowane na okres średniowieczny: tuniki, płaszcze, buty skórzane oraz hełmy i miecze jednoręczne.
Czekamy na debiut wojów z Gniewkowa.