Sołtys interpeluje
- Interpelację złożyłem na sesji rady gminy, także w imieniu mieszkańców sołectwa Czyste. Domagamy się wstrzymania prac w fazie projektowania obwodnicy Inowrocławia na jednym z odcinków. Nie uwzględniono bowiem bezpośredniego przejazdu przez obwodnicę najkrótszą drogą powiatową z Wybranowa, Czystego, Gnojna, ulicą Marcinkowskiego do Inowrocławia - twierdzi Tomczak.
Dotychczasowa trasa ułatwia dojazd mieszkańcom m.in. do pracy, szkół, kościoła i na cmentarz przy ul. Marcinkowskiego. Natomiast pominięcie w projekcie przejazdu na obwodnicę w Gnojnie spowoduje, że ruch pojazdów będzie przebiegał przez Orłowo i Strzemkowo. Trasa wydłuży się więc o kilka kilometrów.
- Nasz postulat w sprawie obwodnicy Inowrocławia wyraziliśmy już na zebraniu wiejskim przed dwoma laty. Pamiętamy też zapewnienie decydentów, przedstawicieli obecnych władz. Nikt z nich wówczas nie wspominał i nie obiecywał, że Gnojno zostanie odizolowane od Inowrocławia ekranem dźwiękoszczelnym - dodaje Stanisław Tomczak. Według sołtysa, nie uwzględnienie w projekcie przejazdu w ciągu drogi powiatowej w Gnojnie może doprowadzić do protestu.
Za mało przejazdów
Również mieszkańcy Balina, Marulew, Jacewa, Kruszy Duchownej I Tupadł nie mogą się pogodzić z brakiem w projekcie przejazdów na obwodnicę.
- Niektóre problemy projektanci rozwiązali, planując budowę dodatkowych dróg dojazdowych. Jednak nie uwzględniono żadnego przejazdu na drogach powiatowych i gminnych. Rozwiązania projektowe są na razie niespójne. Inwestor, czyli Generalna Dyrekcja Dróg i Autostrad, nie może optymalizować kosztów, bez uwzględnienia żywotnych potrzeb mieszkańców, w tym rolników. Wskazane rozwiązania są zasadne, dlatego Stowarzyszenie "Ziemia Kujawska" będzie stawało w ich obronie, aż do skutku, bo w przeciwnym razie uciążliwości pozostaną na wiele pokoleń - mówi Jan Łuczak, przewodniczący stowarzyszenia.
Dodał też, że na 6-kilometrowej obwodnicy Szubina znajduje się pięć przejazdów., a na obwodnicach Gniezna i Świecia - przejazd jest co 900 m.