Golas na skuterze jakby nigdy nic jechał ulicami miasta. Miał na sobie tylko kask i sandały
Policja u naszych zachodnich sąsiadów poinformowała o nietypowej interwencji, która miała miejsce 26 czerwca. Mundurowi zatrzymali kierowcę skutera, który kierował pojazdem kompletnie nagi.
Niemiecka policja z Brandenburgii o nietypowej interwencji poinformowała na facebooku. Funkcjonariusze zatrzymali kompletnie nagiego mężczyznę, który poruszał się skuterem. Na głowie miał tylko kask, na stopach sandały. Sytuacja miała miejsce w powiecie Märkisch-Oderland, sąsiadującym z Kostrzynem nad Odrą.
Policjanci przyznają, że gdy zobaczyli golasa na skuterze, to na początku oniemieli, później jednak zatrzymali go do kontroli. Mężczyzna jakby nigdy nic powiedział, że jedzie nago, bo... jest mu gorąco. "Nie mogliśmy się z tym nie zgodzić, ale mimo to poprosiliśmy go, aby ubrał spodnie, a potem pozwoliliśmy mu kontynuować swoją podróż" piszą niemieccy policjanci na facebooku.
Niemieccy stróże prawa przyznają, że co do zasady jazda nago nie jest zabroniona, ale gdy inne osoby poczują się przez to zgorszone, mogą zgłosić wykroczenie.
Zobacz też wideo: Upał i brak klimatyzacji? Są sposoby, by sobie z tym radzić
Golas na skuterze jakby nigdy nic jechał ulicami miasta. Miał na sobie tylko kask i sandały
Policja u naszych zachodnich sąsiadów poinformowała o nietypowej interwencji, która miała miejsce 26 czerwca. Mundurowi zatrzymali kierowcę skutera, który kierował pojazdem kompletnie nagi.
Niemiecka policja z Brandenburgii o nietypowej interwencji poinformowała na facebooku. Funkcjonariusze zatrzymali kompletnie nagiego mężczyznę, który poruszał się skuterem. Na głowie miał tylko kask, na stopach sandały. Sytuacja miała miejsce w powiecie Märkisch-Oderland, sąsiadującym z Kostrzynem nad Odrą.
Policjanci przyznają, że gdy zobaczyli golasa na skuterze, to na początku oniemieli, później jednak zatrzymali go do kontroli. Mężczyzna jakby nigdy nic powiedział, że jedzie nago, bo... jest mu gorąco. "Nie mogliśmy się z tym nie zgodzić, ale mimo to poprosiliśmy go, aby ubrał spodnie, a potem pozwoliliśmy mu kontynuować swoją podróż" piszą niemieccy policjanci na facebooku.
Niemieccy stróże prawa przyznają, że co do zasady jazda nago nie jest zabroniona, ale gdy inne osoby poczują się przez to zgorszone, mogą zgłosić wykroczenie.
Zobacz też wideo: Upał i brak klimatyzacji? Są sposoby, by sobie z tym radzić
Golas na skuterze jakby nigdy nic jechał ulicami miasta. Miał na sobie tylko kask i sandały
Policja u naszych zachodnich sąsiadów poinformowała o nietypowej interwencji, która miała miejsce 26 czerwca. Mundurowi zatrzymali kierowcę skutera, który kierował pojazdem kompletnie nagi.
Niemiecka policja z Brandenburgii o nietypowej interwencji poinformowała na facebooku. Funkcjonariusze zatrzymali kompletnie nagiego mężczyznę, który poruszał się skuterem. Na głowie miał tylko kask, na stopach sandały. Sytuacja miała miejsce w powiecie Märkisch-Oderland, sąsiadującym z Kostrzynem nad Odrą.
Policjanci przyznają, że gdy zobaczyli golasa na skuterze, to na początku oniemieli, później jednak zatrzymali go do kontroli. Mężczyzna jakby nigdy nic powiedział, że jedzie nago, bo... jest mu gorąco. "Nie mogliśmy się z tym nie zgodzić, ale mimo to poprosiliśmy go, aby ubrał spodnie, a potem pozwoliliśmy mu kontynuować swoją podróż" piszą niemieccy policjanci na facebooku.
Niemieccy stróże prawa przyznają, że co do zasady jazda nago nie jest zabroniona, ale gdy inne osoby poczują się przez to zgorszone, mogą zgłosić wykroczenie.
Zobacz też wideo: Upał i brak klimatyzacji? Są sposoby, by sobie z tym radzić
Golas na skuterze jakby nigdy nic jechał ulicami miasta. Miał na sobie tylko kask i sandały
Policja u naszych zachodnich sąsiadów poinformowała o nietypowej interwencji, która miała miejsce 26 czerwca. Mundurowi zatrzymali kierowcę skutera, który kierował pojazdem kompletnie nagi.
Niemiecka policja z Brandenburgii o nietypowej interwencji poinformowała na facebooku. Funkcjonariusze zatrzymali kompletnie nagiego mężczyznę, który poruszał się skuterem. Na głowie miał tylko kask, na stopach sandały. Sytuacja miała miejsce w powiecie Märkisch-Oderland, sąsiadującym z Kostrzynem nad Odrą.
Policjanci przyznają, że gdy zobaczyli golasa na skuterze, to na początku oniemieli, później jednak zatrzymali go do kontroli. Mężczyzna jakby nigdy nic powiedział, że jedzie nago, bo... jest mu gorąco. "Nie mogliśmy się z tym nie zgodzić, ale mimo to poprosiliśmy go, aby ubrał spodnie, a potem pozwoliliśmy mu kontynuować swoją podróż" piszą niemieccy policjanci na facebooku.
Niemieccy stróże prawa przyznają, że co do zasady jazda nago nie jest zabroniona, ale gdy inne osoby poczują się przez to zgorszone, mogą zgłosić wykroczenie.
Zobacz też wideo: Upał i brak klimatyzacji? Są sposoby, by sobie z tym radzić
