- Komierowo od tysiąca lat jest naszym gniazdem rodzinnym - przypomina Piotr Komierowski. - Po latach komuny pałac został kupiony, bo nie udało się go odzyskać. Próba wywłaszczenia jest nie do pomyślenia. Na jakiej podstawie?
Komierowscy mają wielkie plany dotyczące pałacu. Ma tu być hotel z centrami konferencyjnym i odnowy biologicznej, a nawet pole golfowe i klub jeździecki. - To ma być miejsce, w którym spotykają się polska gościnność i światowy standard - zapewnia. - Moje dzieci szykują się do Komierowa, zdobywając doświadczenie w turystyce i hotelarstwie, ale takie zamierzenie wymaga pomocy.
Chodzi o odzyskanie kilkuset hektarów, które wydzierżawiła Agencja Nieruchomości Rolnej. _- Czy takie cele można realizować, gdy w pobliżu będzie świńska ferma? Nie chcemy od nikogo pieniędzy, tylko zrozumienia i dobrego słowa. Ta ziemia powinna należeć do pałacu - _uważa Komierowski.
Więcej wkrótce.__