Setne urodziny, to się nazywa jubileusz! Skauci z Golubia-Dobrzynia świętowali niecodzienną rocznicę.
- Pierwsze drużyny harcerskie w naszym mieście powstały w 1918 i 1921 roku - opowiada Szymon Wiśniewski, komendant Środowiskowego Szczepu Harcerskiego im. Fryderyka Chopina w Golubiu-Dobrzyniu. - Harcerstwo bujnie rozwijało się okresie międzywojennym i krótko po II wojnie światowej. Na nowo, ZHP zaczął działać po 1956 roku.
Stary namiot i zdjęcia
Z okazji niecodziennej uroczystości do Golubia-Dobrzynia zjechało wielu gości. Pojawili się choćby przedstawiciele władz chorągwi kujawsko-pomorskiej ZHP. Kilkunastu harcerzy-instruktorów wróciło do domów z dyplomami.
Oprócz konferencji, została także przygotowana wystawa wyjątkowych pamiątek. Co przedstawiały? Fotografie druhen i druhów z lat 70 i 80-tych XX wieku, rozmaite dokumenty, mundury, historyczne kroniki i stary namiot.
Czy przez tyle lat coś się zmieniło? Krzyże harcerskie nie są już numerowane. A mundury mają inny krój. - Reszta jest bez zmian - dodaje pan Szymon. - Nadal mamy te same ideały. Chodzi o zachowanie pewnej tradycji.
Papieros? Nie, dziękuję
Harcerze zebrani w Golubiu-Dobrzyniu pokazali, że problemów ze sprawnością nie mają, i wzięli udział w tzw. miejskiej grze. Przebiegli kilkanaście kilometrów, wykonali różne zadania. Można było ich spotkać na golubskim zamku, rynku, policyjnej komendzie czy strzelnicy Ligi Obrony Kraju.
- Jesteśmy chyba jedyną organizacją, w której przysięga się, że dana osoba będzie stroniła od wszelkich nałogów - mówi pan Szymon. - Nie ma więc mowy o papierosach czy pijaństwie. To u nas niedopuszczalne.
Jest szansa, że do harcerstwa przystąpią kolejne osoby. - W najbliższym czasie ma powstać drużyna w gimnazjum w Nowej Wsi - wyjaśnia nam pan Szymon. - Liczymy, że dzięki tej inicjatywie wkrótce podobne drużyny powstaną w Radominie i Kowalewie Pomorskim. A to pomoże nam stworzyć hufiec.
Tuż przed Świętem Zmarłych nasi skauci staną przed cmentarzami. Będą bowiem sprzedawać znicze.