Golub-Dobrzyń. Markety - pomoc w walce z bezrobociem?

Bezrobocie w powiecie golubsko-dobrzyńskim utrzymuje się na stałym poziomie od połowy roku. Na koniec października w statystykach golubsko-dobrzyńskiego urzędu pracy zanotowano 3113 osób bezrobotnych. Ich liczba przekroczyła 3 tysiące w styczniu i na tym poziomie utrzymała się do tej pory. Do końca roku może jeszcze nieco wzrosnąć.

Jeszcze w grudniu ubiegłego roku notowano 2611 bezrobotnych, w styczniu było ich już ponad 3 tysiące. W tym roku najwięcej bezrobotnych było w lutym, kiedy to bez pracy pozostawało 3271 osób. Na koniec października jest ich mniej o 158. Stopa bezrobocia w powiecie przekracza nieznacznie 18 proc. Jest więc wyższa niż wojewódzka, która wynosi 13.3 proc.

- Zmiany w gospodarce i zmniejszanie się liczby miejsc pracy znalazły odzwierciedlenie na naszym rynku pracy - mówi Jarosław Zakrzewski, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Golubiu-Dobrzyniu. - Rekordowo niską liczbę bezrobotnych zanotowaliśmy we wrześniu ubiegłego roku. Wtedy bez pracy było 2319 osób, obecnie jest to o niemal 800 więcej. Trudno wyrokować, jak sytuacja zmieni się do końca roku. Raczej bezrobotnych przybędzie, gdyż zakończą się prace sezonowe.

Sporą bolączką powiatowego rynku pracy w tym roku jest mała liczba ofert pracy. Do końca października pośredniak przyjął 560 zgłoszeń. Rok temu było ich 828.

Urzędnicy PUP organizowali giełdy pracy dla dużych sklepów, które w tym roku otwarto w Golubiu-Dobrzyniu.
- Rzeczywiście, złą tendencją jest mała liczba ofert pracy - przyznaje Zakrzewski. - Sytuację złagodziło nieco otwarcie marketów "Bricomarche" i "Polo Market". Pierwszy z tych sklepów zatrudnił 30 osób, drugi przyjął do pracy 24 osoby. Część mieszkańców znalazła też zatrudnienie w firmach, działających w strefie łysomickiej.

Sporo bezrobotnych objęto do tej pory różnymi formami aktywizacji. Urząd pracy zapewnił im m.in. szkolenia, prace interwencyjne, roboty publiczne, i staże. Zwracał też koszty dojazdu do pracy i dotował rozpoczęcie działalności gospodarczej. Ponad połowa bezrobotnych skorzystała z którejś z tych możliwości wsparcia.

- W tym roku skierowaliśmy na staże 454 osoby - mówi Jarosław Zakrzewski. - chętnie dotujemy też nowe firmy. Skorzystały z tego już 93 osoby.
Być może znajdą się jeszcze pieniądze dla kilkunastu kolejnych, gdyż do końca roku do PUP spłyną pieniądze. W tym roku urząd przeznaczy na aktywne przeciwdziałanie bezrobociu 6,2 miliona złotych.