Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Golub-Dobrzyń. Nowa przyszpitalna przychodnia już coraz bliżej

Marlena Przybył
- Gabinety dla dorosłych i dzieci, diagnostyka i zabiegi, do tego szpital pod nosem - zachwala prezes Artur Piotrowicz. - A wszystko dostępne 24 godziny na dobę.

Trwają ostatnie przygotowania do otwarcia nowej golubsko-dobrzyńskiej przychodni.

POZ ma zostać uruchomiona przy szpitalu powiatowym. Na tę potrzebę zmodernizowano w ostatnich miesiącach budynek sąsiadujący z placówką. Remont kosztował ok. 500 tys. zł.

- Nowa siedziba przychodni przeszła już odbiór budowlany, w tym tygodniu mają się pojawić kontrolerzy z sanepidu, następnie ze straży pożarnej i inspekcji pracy - mówi Artur Piotrowicz, prezes szpitala. - W listopadzie nasza przychodnia przejdzie ostateczną kontrolę NFZ. Po tych formalnościach, jeśli wszystko pójdzie pomyślnie i bez opóźnień, obiekt będzie mógł rozpocząć działalność z początkiem kolejnego miesiąca, czyli 1 grudnia.

Już teraz trwają rozmowy z lekarzami, którzy mieliby pracować w nowej lecznicy. Na pewno potrzebny będzie pediatra, a także dwaj lekarze ogólni. Umowy z nimi będą podpisywane po odbiorze NFZ w drugiej połowie listopada.

Bezpieczniej i oszczędniej

Artur Piotrowicz wylicza kolejne zalety inwestycji i atuty, którymi nowa placówka ma pokonać konkurencję:
- Jako jedyni oferować będziemy opiekę kompleksową, od lekarzy pierwszego kontaktu, przez poradnie specjalistyczne, aż do opieki szpitalnej. Dzięki programowi e-Zdrowie, którego elementy już u nas działają, wszyscy lekarze pracujący w spółce będą mieli bardzo dobry dostęp do niezbędnych informacji o pacjentach - w komputerze bez trudu odnajdą cały komplet danych medycznych z poszczególnych etapów diagnozy i leczenia.

Jak jest teraz?
- Zdarza się często, że pacjent, który trafia do nas z prywatnej przychodni, przynosi ze sobą jedynie skierowanie na oddział - wyjaśnia prezes Piotrowicz. - Nawet z przychodnią po drugiej stronie ulicy nie mamy właściwie żadnego kontaktu. Także program e-Zdrowie mający usprawnić przepływ informacji, przynajmniej w początkowej fazie nie obejmie prywatnych placówek. Teraz bywają takie przypadki, że pacjent zjawia się ze skierowaniem na chirurgię, leży tam ze dwa dni, blokuje łóżko, a wtedy okazuje się, że ma za słabe serce, by operować. To można by odczytać już ze wcześniejszych wyników, gdybyśmy mieli do nich dostęp. Przede wszystkim traci na tym chory, ale też NFZ płaci za coś niepotrzebnie, a społeczne pieniądze idą w błoto.

Czas, start

Przyszpitalna przychodnia będzie również jedyną w mieście otwartą przez całą dobę. W święta i po godz. 18 pacjenci trafiają pod opiekę szpitala już teraz.

Zapisy do nowej placówki ruszą w tym roku. Będzie mogła obsługiwać ok. 7 tys. pacjentów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska