Golub-Dobrzyń. Wybory parlamentarne 2011, kandydaci. Kto z naszych chce na Wiejską?

Jako pierwsze, już dwa miesiące temu, swoje listy wyborcze ogłosiło Polskie Stronnictwo Ludowe. Z ramienia tej partii, z 10. miejsca, najwyższego jakie przypadło kandydatom z naszego powiatu, będzie się ubiegał o głosy Piotr Kwiatkowski, dyrektor Zamku Golubskiego.
- Uważam, że jeśli człowiek chce zrobić coś dobrego, to nie może działać w pojedynkę - uzasadnia swój start kandydat ludowców. - W działania na rzecz zamku, miasta i regionu angażuję się na co dzień. Przy okazji ostatniego turnieju nawiązaliśmy współprace z wieloma samorządami, też spoza województwa. Nie interesuje mnie agresywna kampania ani polityka sama dla siebie, lecz właśnie współpraca.

16. miejsce na liście PSL dostała Marzena Rachubińska z Kowalewa Pomorskiego.
W wyborach do senatu ludowcy stawiają na Ryszarda Bobera.

Platforma Obywatelska w naszym powiecie typuje na posłankę Barbarę Wasiluk, dyrektorkę Miejskiej i Powiatowej Biblioteki Publicznej.
Kandydatka wskazuje kilka powodów, które skłoniły ją do startu: - Chcę pokazać, że kobiety są silne i kreatywne, mają własne twarze i nie muszą żyć w cieniu mężczyzn Zależy mi też na tym, żeby zaakcentować ważną rolę kultury w życiu społecznym. Głos ludzi kultury nie może być pomijany w politycznej debacie. Choć na dość odległym, 21. miejscu na liście, to liczę na poparcie wszystkich tych osób, z którymi już bardzo dużo razem zrobiliśmy, również ludzi młodych.

W wyborach do senatu PO reprezentowane będzie w naszym okręgu przez Michała Wojtczaka.

Z Sojuszu Lewicy Demokratycznej na posłów kandydują kowalewiacy Elżbieta Arbart z miejsca 14. i Mariusz Blumkowski z 21. Nie ma jeszcze uzgodnień, kto będzie walczył o mandat senatora.
- W partii i na rzecz naszego lokalnego środowiska staram się działać od lat - mówi Arbart. - Propozycję kandydowania przyjęłam trochę jako wyróżnienie, a trochę jako mój naturalny obowiązek.

Prawo i Sprawiedliwość upubliczni swoje listy w tym tygodniu.
Jerzy Nadolski, pełnomocnik PiS w powiecie golubsko-dobrzyńskim wyjaśnia: - Nieoficjalnie mogę powiedzieć, że naszą okolicę będziemy reprezentować ja i Alicja Wesołowska z Kowalewa. Nie wiem jeszcze, które miejsca mamy na listach, ale jest to dla mnie bez znaczenia. W wyborach do senatu poprzemy Grzegorza Górskiego.

O nasze głosy będą też zabiegać przedstawiciele ugrupowania Polska Jest Najważniejsza. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy będą nimi Wiesław Młodziankiewicz i Marta Iwan.
- Jestem sympatykiem PJN i biorą mnie pod uwagę - przyznaje obecnie bezpartyjny Młodziankiewcz. - Jednak lista nie jest jeszcze zatwierdzona, wszystko powinno być jasne w tym tygodniu.

Liczy się każdy głos

W wyborach do sejmu głosować będziemy w ramach okręgu toruńskiego (nr 5). Przydzielimy 13 mandatów wspólnie z mieszkańcami 10 okolicznych powiatów ziemskich (aleksandrowskiego, brodnickiego, chełmińskiego, grudziądzkiego, lipnowskiego, toruńskiego, radziejowskiego, rypińskiego, wąbrzeskiego i włocławskiego) oraz mieszkańcami Torunia, Grudziądza i Włocławka.
Upoważnionych do głosowania jest w naszym okręgu prawie 840 tys. osób.

Senatora wybierzemy wspólnie z Brodnicą, Rypinem, Wąbrzeźnem i Grudziądzem (okręg nr 12).

W ostatnich wyborach parlamentarnych w 2007 roku startującym z naszego okręgu Grzegorzowi Karpińskiemu i Markowi Wojtkowskiemu, by zdobyć mandaty, wystarczyło po nieco ponad 5 tys. głosów. Dzięki mocnej pozycji liderów list, z których startowali, w sejmie znaleźli się też posłowie, którzy zebrali po 2, 3 tys. głosów.

Tegoroczne wybory odbędą się 9 października.