Góra dziękowała za pomoc w zdobyciu 1000 książek dla szkoły [zdjęcia]

Jak już informowaliśmy, Szkoła Podstawowa w Górze znalazła się w gronie 10 laureatów konkursu zorganizowanego przez Empik. Do szkoły na początku przyszłego roku przyjedzie aż 1000 nowych książek.

To już pewne. Szkoła w Górze wygrała 1000 książek!

- Każda klasa wybrała po 150 książek. Dzieci postawiły na pozycje, które je aktualnie interesują. Ja wybrałam resztę, gównie lektury do siódmej i ósmej klasy - zdradza Anna Kowalska, dyrektor szkoły.

W miniony piątek odbyła się akademia, na której uczniowie i dyrekcja dziękowali tym wszystkim, którzy wspierali Górę w walce o zwycięstwo. Dzieci wystawiły program artystyczny z bohaterami bajek w rolach głównych, a pani dyrektor wręczyła pamiątkowe dyplomy tym, którzy szczególnie zaangażowali się w akcję. Dziękowała między innymi dyrektorom zaprzyjaźnionych szkół, bibliotek, pracownikom urzędu, nauczycielom, rodzicom, absolwentom, a nawet redakcji "Gazety Pomorskiej".

- Najbardziej cieszą nas nie same książki, ale poparcie jakie zdobyliśmy walcząc o nie. Może w przyszłym roku inna szkoła z okolicy spróbuje je zdobyć. My udowodniliśmy, że można wygrać z największymi - wyznaje Anna Kowalska.

Podobnego zdania jest Tadeusz Kacprzak, wójt gminy Inowrocław. - Najcenniejsze w tym całym zamieszaniu jest to, że w tym zagonionym świecie ludzie potrafili wykrzesać z siebie dobre emocje. Dla tej małej szkoły, dla tych fajnych dzieciaków, poświęcali swój czas, organizowali się i głosowali na Facebooku. Te książki są cenne. Najcenniejsze jest jednak to, że inicjatywa małej szkoły z małej gminy, spotkała się z tak wielkim odzewem tak dużej liczby ludzi - podkreśla.

Jacek Trela, sekretarz Stowarzyszenia Przyjaciół Szkoły w Górze, nie ukrywa, że czuje wielka radość ze zwycięstwa. - Udało się. Jest to wielka sprawa przede wszystkim dla dzieciaków. Za naszych czasów, gdy my byliśmy w szkole, takich możliwości nie było, a biblioteka wtedy była bardzo skromna - wyznaje z uśmiechów. Jest przekonany, że wygrane książki nie będą się kurzyły na półkach w bibliotece, a uczniowie podejmą wyzwanie i z jeszcze większym entuzjazmem przystąpią do ich czytania.

Góra dziękowała za pomoc w zdobyciu 1000 książek dla szkoły [zdjęcia]

Jak już informowaliśmy, Szkoła Podstawowa w Górze znalazła się w gronie 10 laureatów konkursu zorganizowanego przez Empik. Do szkoły na początku przyszłego roku przyjedzie aż 1000 nowych książek.

To już pewne. Szkoła w Górze wygrała 1000 książek!

- Każda klasa wybrała po 150 książek. Dzieci postawiły na pozycje, które je aktualnie interesują. Ja wybrałam resztę, gównie lektury do siódmej i ósmej klasy - zdradza Anna Kowalska, dyrektor szkoły.

W miniony piątek odbyła się akademia, na której uczniowie i dyrekcja dziękowali tym wszystkim, którzy wspierali Górę w walce o zwycięstwo. Dzieci wystawiły program artystyczny z bohaterami bajek w rolach głównych, a pani dyrektor wręczyła pamiątkowe dyplomy tym, którzy szczególnie zaangażowali się w akcję. Dziękowała między innymi dyrektorom zaprzyjaźnionych szkół, bibliotek, pracownikom urzędu, nauczycielom, rodzicom, absolwentom, a nawet redakcji "Gazety Pomorskiej".

- Najbardziej cieszą nas nie same książki, ale poparcie jakie zdobyliśmy walcząc o nie. Może w przyszłym roku inna szkoła z okolicy spróbuje je zdobyć. My udowodniliśmy, że można wygrać z największymi - wyznaje Anna Kowalska.

Podobnego zdania jest Tadeusz Kacprzak, wójt gminy Inowrocław. - Najcenniejsze w tym całym zamieszaniu jest to, że w tym zagonionym świecie ludzie potrafili wykrzesać z siebie dobre emocje. Dla tej małej szkoły, dla tych fajnych dzieciaków, poświęcali swój czas, organizowali się i głosowali na Facebooku. Te książki są cenne. Najcenniejsze jest jednak to, że inicjatywa małej szkoły z małej gminy, spotkała się z tak wielkim odzewem tak dużej liczby ludzi - podkreśla.

Jacek Trela, sekretarz Stowarzyszenia Przyjaciół Szkoły w Górze, nie ukrywa, że czuje wielka radość ze zwycięstwa. - Udało się. Jest to wielka sprawa przede wszystkim dla dzieciaków. Za naszych czasów, gdy my byliśmy w szkole, takich możliwości nie było, a biblioteka wtedy była bardzo skromna - wyznaje z uśmiechów. Jest przekonany, że wygrane książki nie będą się kurzyły na półkach w bibliotece, a uczniowie podejmą wyzwanie i z jeszcze większym entuzjazmem przystąpią do ich czytania.