Gorąca atmosfera w Nadleśnictwie Gołąbki, protestowali związkowcy

iwo

25 lutego 2010, 18:45

Gorąca atmosfera panowała dziś w Nadleśnictwie Gołąbki. Zjechali związkowcy z regionu bydgoskiego NSZZ "Solidarność", by bronić praw pracowniczych i swobód związkowych.

pomorska.pl/znin

Więcej informacji ze Żnina i okolic znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/znin

Związkowcy przyjechali bronić Szymona Durlaka - pełnomocnika Międzyzakładowej Organizacji Związkowej, pracownika Nadleśnictwa Gołąbki. Manifestujący przywieźli nawet taczkę z napisem: "To jest taka na Malaka". Marek Malak, nadleśniczy Nadleśnictwa Gołąbek, usłyszał postulat, aby przywrócić Sz. Durlaka na stanowisko komendanta Posterunku Straży Leśnej. Zdaniem pikietujących, Malak dyskryminuje też działaczy i członków Związku z tego nadleśnictwa.

Nadleśniczy Malak wydał oświadczenie: - Nigdy nie kierowałem się chęcią dyskredytacji kogokolwiek, a tym bardziej działaczy związkowych, gdyż sam byłem przez wiele lat działaczem NSZZ "Solidarność". Konflikt powstał wyłącznie z powodu rażącego naruszania obowiązków służbowych przez pana Szymona Durlaka, co zostało stwierdzone przez kontrole zewnętrzne i wewnętrzne. Jako pełniący obowiązki komendanta naraził Skarb Państwa na wielotysięczne straty, a w celu uniknięcia konsekwencji i zapewnienia sobie ochrony założył związek zawodowy. Jestem przekonany, że uczestnicy manifestacji nie znają prawdy o działaniach pana Durlaka, który jest skonfliktowany z większością załogi Nadleśnictwa.

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas:

Facebook Instagram X (Twitter)

Komentarze 94

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

Spam
Wulgaryzmy
Rażąca zawartość
Propagowanie nienawiści
Fałszywa informacja
Nieautoryzowana reklama
Inny powód

Gość15.05.2010 22:27:30

W dniu 14.05.2010 o 20:47, Gość napisał:
... w przeciwieństwie do Ciebie..." Czyzbyś zarzucał mnie brak zasad!?...

Przynajmniej zwątpiłem w Twoje zasady od momentu zmiany 1mp układanego jak sardynki w puszce na 1mp metoda luźno nasypowa.

Gość14.05.2010 22:47:43

W dniu 14.05.2010 o 19:56, Gość napisał:
No widzisz Wojteczku w przeciwieństwie do Ciebie jest tu nadleśniczy z zasadami i nie dał się wysadzić ze stołka - jak Ty w Czersku.

To chwała Jemu( wierzyłem w Jego działania...Wiesz dlaczego? Bo my- "Solidaruchy" z Sierpnia '80 r- nie zdradzamy Ideałów(SIC!)...
Nie rozumiem zwrotu( perfidno-prowokującego)...
..."
w przeciwieństwie do Ciebie..."
Czyzbyś zarzucał mnie brak zasad!?
Bo, to, ze wysadzili mnie " ze stołka"( bo w rzeczy samej tamto referendum było dla Nich cezurą, kt órą Im narzuciłem!!!)- to może i dobrze...
W tamtych realiach( po 17 wrezśnia 1993 r) na pewno by mnie zwolniono z " innego paragrafu"...
A wówczas kilku nadleśniczych( jeden już S.p.) miałoby wyjatkową satysfakcję!
Jeden z " tych" , już w maju poważył się ( czując " oddech powracających swoich") na wyjatkowo podłą " odgrywkę"( świadek naszej rozmowy żyje; był ; robił" jako przyzwoitka i ....)
ZERWAŁ Z MOIM ZAKŁADEM UMOWY;
CHOĆ DZIEŃ, W KTÓRYM WYZNACZYŁ MNIE TERMIN ZAPŁATY ZOSTAŁ PRZEZE MNIE DOTRZYMANY... Dotarłem( marzec ' 93 - ślisko i śmnieżnie na trasie ze Złotowa do Woziwody(...) - aczkolwiek po 15 tej!!!

Gość14.05.2010 21:56:17

W dniu 12.05.2010 o 06:45, Dendrolog z Włocławka napisał:
Tak, nie wiem co w rzeczy samej było powodem konfliktu... Wiem jednak, ze człowiek to " brzmi dumnie" i znajdą się ( na tym forum także) tacy, którzy opiszą prawdziwą przyczynę! P.S. Natomiast wiem( na 100 %) , bom sam przezywał takie traumy, gdzie " niby moi"( z Panny "S") dali się uwikłać w takie bagno " swoiskich wspomagań"- swoich łajdaków(...), że zdradzili mnie( Solidarucha) jako STRAZNIKA ŁADU I PORZĄDKU( o jakim Im się nie śn iło Zapytasz, gdzie tak było!? W ZPD w CZersku w l. 1993!!! Jdź i pytaj- kto był wówczas tym "Strażnikiem" w ZPD... A jaki los wybrali...? Jedź i pytaj...

No widzisz Wojteczku w przeciwieństwie do Ciebie jest tu nadleśniczy z zasadami i nie dał się wysadzić ze stołka - jak Ty w Czersku.

Gość12.05.2010 12:09:29

W dniu 12.05.2010 o 06:45, Dendrolog z Włocławka napisał:
Tak, nie wiem co w rzeczy samej było powodem konfliktu... Wiem jednak, ze człowiek to " brzmi dumnie" i znajdą się ( na tym forum także) tacy, którzy opiszą prawdziwą przyczynę! P.S. Natomiast wiem( na 100 %) , bom sam przezywał takie traumy, gdzie " niby moi"( z Panny "S") dali się uwikłać w takie bagno " swoiskich wspomagań"- swoich łajdaków(...), że zdradzili mnie( Solidarucha) jako STRAZNIKA ŁADU I PORZĄDKU( o jakim Im się nie śn iło Zapytasz, gdzie tak było!? W ZPD w CZersku w l. 1993!!! Jdź i pytaj- kto był wówczas tym "Strażnikiem" w ZPD... A jaki los wybrali...? Jedź i pytaj...

Jak Cię tak to interesuje to przyjedź i pytaj,może ktoś Ci opowie; A do tego Czerska nikt nie będzie jeździł bo nikogo Twoja osoba tu nie interesuje,nie znamy Cię . Jakiś stary zgoszkniały solidaruch,narozrabiał i teraz się sam rozgrzesza.Co kogo obchodzą sprawy przedwieczne jakiegoś tam człowieka z Czerska czy skąciś???Czy byłeś Solidaruchem czy nie to nikogo też nie obchodzi,teraz już takich podziałów się nie stosuje.
Na marginesie:A masz się też czym chwalić? (solidaruch he he he he...).

Dendrolog z Włocławka12.05.2010 08:45:37

W dniu 10.05.2010 o 06:03, Gość napisał:
Czyli nic o sprawie nie wiesz,to po co się w nią wcinasz??

Tak, nie wiem co w rzeczy samej było powodem konfliktu...
Wiem jednak, ze człowiek to " brzmi dumnie" i znajdą się ( na tym forum także) tacy, którzy opiszą prawdziwą przyczynę!
P.S.
Natomiast wiem( na 100 %) , bom sam przezywał takie traumy, gdzie " niby moi"( z Panny "S") dali się uwikłać w takie bagno " swoiskich wspomagań"- swoich łajdaków(...), że zdradzili mnie( Solidarucha) jako STRAZNIKA ŁADU I PORZĄDKU( o jakim Im się nie śn iło Zapytasz, gdzie tak było!?
W ZPD w CZersku w l. 1993!!! Jdź i pytaj- kto był wówczas tym "Strażnikiem" w ZPD...
A jaki los wybrali...?
Jedź i pytaj...

Gość10.05.2010 08:03:44

W dniu 10.05.2010 o 05:49, Dendrolog z Włoćławka napisał:
O tym, ze Pomorska w tego typu sprawach zachowuje się jak " swistak"(przesypia zimę a wiosną oddaje się ch...., by przez kolejne miesiace napychać żołądek -przed kolejna zimą...) wiem od CO NAJMNIEJ LIPCA UB.R.(!) Z autopsji(!) Proszę ( do tych co znają powód i rozwiązanie) , co oznacza taki zapis:..." że kontrola przeprowadzona przez dyrektora generalnego Lasów Państwowych wskazała naruszenie obowiązków służbowych przez strażnika leśnego w Nadleśnictwie Gołąbki Szymona D. Sprawa trafiła do prokuratury". Czy to oznacza, że " strażnik" miast chronić mienie ( nie daj Boze!) , zapragnał się " nim podzielic" poza protokołem... Proszę - napiszcie cokolwiek więcej!

Czyli nic o sprawie nie wiesz,to po co się w nią wcinasz??

red.24.03.2010 22:18:37

W dniu 14.03.2010 o 20:34, Gość napisał:
Dać sprawę najlepszej prokuraturze Bydgosz-Południe i po krzyku

Co ona ma wspólnego z tym tematem?

Gość24.03.2010 17:30:46

W dniu 15.03.2010 o 19:42, Dendrolog z Włócławka napisał:
Miło mi, skoro po imieniu, to znaczy, ze zmnamy się...? O układach, układzikach nie będziemy na forum( mam wiedzę nie tylko tą z bieżących dni!!!). Moje skojarzenia, moze i mijają się z meritum, ale przecież tak naprawdę autor art. ani -Wy -lesnicy, nic konkretnego nie piszecie... Szczuć Zwiazkiem..., znam te manewry( przerabiałem na własnej karierze!). W takich starciach( podwładny-przełozony) Zwiazki muszą stać z boku! A gdzie w Waszej odsłonie meritum!?

Bardzo dobre pytanie bo watek przerodził sie w bicie piany. Zgadzam sie też ze stwierdzeniem o związkach które w konflikcie pracownik - pracodawca muszą stać z boku. Nie mogą wchodzić w rolę sądu.

tomkovaty19.03.2010 21:24:53

kto to tak fachowo rządzi zadrzewieniami w Mogilnie?

Gość16.03.2010 21:17:41

W dniu 16.03.2010 o 09:44, Gość napisał:
Z technikum drogowego do szkoły rolniczej na dendrologię????????????????

Nie koniecznie tak.
Wystarczy do Zarządu Dróg aby wiedzieć ile to drewna ludzie dostają z wycinki z pasów drogowych na opał za przysłowiową "złotówkę".

Gość16.03.2010 14:41:52

Akademia Rolnicza również jest szkołą,ale żeby ze szkoły drogomistrzów na dendrologie?????????????????

Niedoszły doktorant Z A.R.16.03.2010 11:28:07

W dniu 16.03.2010 o 09:44, Gość napisał:
Z technikum drogowego do szkoły rolniczej na dendrologię????????????????

A to ciekawa konkluzja...
Nie wiedziałem, że dawniejsza Akademia Rolnicza w Poznaniu( dzisiejszy Uniwersytet!!!) tak wielce " awansował" wg. Twojej,
jakże "wiarygodnej "(...) oceny

Gość16.03.2010 10:44:58

Z technikum drogowego do szkoły rolniczej na dendrologię????????????????

Dendrolog z Włócławka15.03.2010 20:42:10

W dniu 15.03.2010 o 18:44, Gość napisał:
Wojtuś Pan nadleśniczy jest pełnoletni i wie co robi.W swoich wypowiedziach trzymaj się meritum i nie dorabiaj swoich błędnych skojarzeń. Tak naprawdę nie wiesz o co chodzi a Ty już dorabiasz przekręty układy, układziki itd.

Miło mi, skoro po imieniu, to znaczy, ze zmnamy się...?

O układach, układzikach nie będziemy na forum( mam wiedzę nie tylko tą z bieżących dni!!!).
Moje skojarzenia, moze i mijają się z meritum, ale przecież tak naprawdę autor art. ani -Wy -lesnicy, nic konkretnego nie piszecie...
Szczuć Zwiazkiem..., znam te manewry( przerabiałem na własnej karierze!).
W takich starciach( podwładny-przełozony) Zwiazki muszą stać z boku!
A gdzie w Waszej odsłonie meritum!?

Gość15.03.2010 19:44:59

W dniu 15.03.2010 o 04:45, Dendrolog napisał:
Spróbujmy jeszcze od początku, siegnijmy do genezy konfliktu! Czy prawdą jest, ze Pan nadleśniczy wprowadził ( do leśnictw) sprzedaż na asygnaty wg. zapisów!? Jeżeli TAK, to pomimo, że jest to "trącajace PRL-owszczyzną"(...) to ja dendrolog, ledwie utrzymujacy się na powierzchni( DZIEKI TYM co to od ponad roku zastawiają mna mnie pułapki) odpowiem za Pana nadleśniczego: To JEDYNA METODA, ŻEBY PRZECIWDZIAŁAĆ UKŁĄDOM, UKŁADZIKOM NA PODSTAWONE OSOBY KUPUJACYM PODMIOTOM (!) DREWNO PRZEZNACZONE DLA INDYWIDUALNYCH ODBIORCÓW - PRZEZ ????- ZALEWAJACE RYNEK DREWNEM KOMINKOWYM Z " LEWEJ RĘKI"!!! BRAWO PANIE NADLEŚNICZY P.S. Powtarzam, że jeżelitakie zasady(!) wprowadził to chwała Mu za to... Jeszcze jedno- jeżeli Pan( do nadleśniczego) będzie potrzebował merytorycznego wsparcia( nawet w Sądzie!) stawię się jeżeli Pan tak postapił , kierujac się rozsądkiem i DEDUKCJĄ STRÓŻA PRAWA W NADLEŚNICTWIE( SIC!). Mój telefon - wejdź w temida3 i wyslij prywatna informację , na którą na pewno odpowiem!

Wojtuś Pan nadleśniczy jest pełnoletni i wie co robi.
W swoich wypowiedziach trzymaj się meritum i nie dorabiaj swoich błędnych skojarzeń. Tak naprawdę nie wiesz o co chodzi a Ty już dorabiasz przekręty układy, układziki itd.