Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gorąca kampania dekoltów do niemieckiego parlamentu

źródło: tvn24
waehltvera.wordpress.com
Nasi sąsiedzi zza Odry to naród pełen humoru i temperamentu - przekonaliśmy się o tym patrząc na plakat kampanii wyborczej Very Lengsfeld, jednej z posłanek kandydujących do parlamentu podpisany hasłem: "Mamy więcej do zaoferowania". Widać na nim wyraźnie wyeksponowane dekolty kandydatki CDU i kanclerz Angeli Merkel.

Kandydatka CDU Vera Lengsfeld wywołała w szeregach partii niemałe zamieszanie. W poniedziałek zaprezentowała plakat promujący ją w kampanii wyborczej. Widać na niej ją samą oraz kanclerz Niemiec Angelę Merkel w bardzo wydekoltowanych sukniach. Fotografiom towarzyszy slogan "Mamy więcej do zaoferowania"...

Lengsfeld już się dostało za zbyt śmiały pomysł na kampanię. CDU odcina się od kontrowersyjnego plakatu. Jak powiedział rzecznik partii, "nie było to uzgodnione z kierownictwem".

Supersexy kanclerz Niemiec

Zdjęcie Angeli Merkel w wydekoltowanej sukni obiegło świat w kwietniu 2008 roku. Kanclerz Niemiec pojawiła się w niej na inauguracji Opery Narodowej w Oslo, czym wywołała jeśli nie skandal, to spory rozgłos.

Lengsfeld twierdzi, że kupiła prawa do zdjęcia Merkel, ale przyznaje, że nie skonsultowała swojego pomysłu z samą panią kanclerz.

Pomysł wydaje się jednak trafiony. Odkąd na ulicach dzielnicy Kreuzberg-Friedrichshain w Berlinie, z której startuje kandydatka, zawisło 750 plakatów, liczba odwiedzin na jej stronie internetowej gwałtownie wzrosła. Nie wszystkim jej dekolt przypadł do gustu. - To kompletnie nieprzyzwoite - można przeczytać w komentarzach na oficjalnej stronie kandydatki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska