1 z 3
Przewijaj galerię w dół

fot. Maryla Rzeszut
Patryk Chojnowski ( z lewej) przeszedł sam siebie. Gdy walczył w 5. secie na przewagi, zakończył jedną z piekielnie trudnych wymian z Ohem zwycięsko, aż wszyscy w hali poderwali się z miejsc!
2 z 3

fot. Maryla Rzeszut
Patryk Chojnowski, lider Olimpii/Unii (z lewej) zmusił Oh Sang Euna do niesamowitego wysiłku