Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gra w poszukiwanie śladów Herberta

Magdalena Janowska
Uczniowie V i VIII LO biorący udział w grze pierwsze wskazówki otrzymali na Rynku Staromiejskim
Uczniowie V i VIII LO biorący udział w grze pierwsze wskazówki otrzymali na Rynku Staromiejskim fot. Lech Kamiński
Jak zamienić przestrzeń miasta w planszę do gry? Odpowiedzią może być pierwsza edycja plenerowej Gry Miejskiej - Herbert w Toruniu.

Gry miejskie to nowy rodzaj rozrywki, który łączy w sobie elementy gier komputerowych, RPG oraz happeningów ulicznych.
Poniedziałkowe wydarzenie - gra "Herbert w Toruniu" jest pierwszą tego typu inicjatywą w naszym mieście.

Przecierają szlaki

Skąd pomysł, by zachęcić mieszkańców Torunia do takiej formy aktywności?

- Obchodzimy akurat Rok Herbertowski, więc nie mieliśmy wątpliwości, kto będzie bohaterem pierwszej edycji gry - mówi Grzegorz Chudzik ze Stowarzyszenia Na Rzecz Aktywności Społecznej, organizatora imprezy. - Próbowaliśmy przekonać nauczycieli, że lekcja w plenerze może być dużo ciekawsza niż 45 minut spędzonych przy tablicy. Niestety, odzew był niewielki. Nie zrażamy się tym jednak, ponieważ to nasz debiut i dopiero uczymy się organizować takie wydarzenia.

Nie tylko łamigłówki

Mimo pierwszych mrozów, chętnych do udziału w grze nie zabrakło. Punktualnie o 12.00 spod pomnika Mikołaja Kopernika wyruszyły dwie grupy poszukiwaczy śladów, jakie w Toruniu pozostawił słynny poeta.

Zadaniem uczestników było dotarcie do siedmiu miejsc związanych ze Zbigniewem Herbertem na podstawie wskazówek otrzymywanych w każdym z punktów marszu. Oprócz rozwiązywania łamigłówek, gracze musieli również sprostać zadaniom sprawnościowym przygotowanym przez Centrum Przygody "Traczer".

Ciekawiej niż na lekcji

- Taka gra jest dużo ciekawszym sposobem zdobywania wiedzy, niż siedzenie w książkach lub tradycyjne szkolne zajęcia - mówią zgodnie uczniowie biorący udział w zabawie. - Jesteśmy dobrzy z historii Torunia, więc postanowiliśmy spróbować dziś swoich sił. Chłód nie przeszkadza nam w poszukiwaniach, chodzimy szybko, więc się rozgrzewamy.

Jakie miejsca znalazły się na mapie Gry Miejskiej?

- "Harmonijka", w której Herbert składał podanie na studia, Collegium Maius, gdzie studiował filozofię, jego dawny akademik na skrzyżowaniu ul. Grudziądzkiej i Jagiellońskiej, DS 1, w którym mieszkał, byłe mieszkanie profesora Elzenberga, przyjaciela poety - wymienia Grzegorz Chudzik. - Jeden z punktów znajduje się przy ul. Konopnickiej, a metę zaplanowaliśmy w kościele Marii Panny, który zainspirował poetę do napisania wiersz "Kościół".

Kto pierwszy...

Zasada gry jest prosta - wygrywa ten, kto pierwszy pokona trasę marszu. O wyniku pierwszej rozgrywki zadecydowały minuty. Połączone siły V i VIII Liceum Ogólnokształcącego w Toruniu przybyły na metę tuż przed rywalami z Gimnazjum nr 16.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska